Aga vel Stary Zgred
Ewa vel Kicia -Kocia
Kasia vel Zbieraczka Dziwaczka
i ja - ale najważniejsze - wiele ciekawskich lalek i lalków w samym parku łazienkowskim, w miejscu dość ustronnym a pokaźnym na nasze rozbuchane emocje i tańce wygibańce z plastikami i aparatami pstryk-pstryk-pstryk...
Świetna sprawa takie spotkanie i to do tego w Łazienkach... Razem raźniej robić lalkom fotki w publicznym miejscu. Ja - przyznam się - mam przed tym pewne opory. :)
OdpowiedzUsuńooo, cieszę się z odwiedzin - spotkanie fajna sprawa, tylko już wiem na bolesnym przykładzie - jak ważna jest nie tylko organizacja ale i zawczasu pomyślenie o wszystkich zainteresowanych taką imprezą... by potem "zagubienie" się nie kładło się cieniem na wspomnieniach...
UsuńZgodnie z obietnicą się melduję! :D
OdpowiedzUsuńBy the way - zgubiłaś szydełkowy plecaczek! Jest u Zbieraczki na przechowaniu.
ooo, fajnie, to będziemy miały już kontakt - jakby co - po prawo też jest mój mail - a Twoja słodkościowa lalkopsinka doczekała się indywidualnej sesyjki... plecaczek Kasieńka mi przechowa - bo to dla KIDY jest i do Niej musi jakoś dotrzeć...
Usuńsuper spotkanie i niezła lalkowa gromadka się zebrała :)
OdpowiedzUsuńchciałoby się rzec - niezły przekrój społeczny
Usuńo różnorakich profilach psychologicznych ;D