Pokazywanie postów oznaczonych etykietą vintage doll. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą vintage doll. Pokaż wszystkie posty

piątek, 20 listopada 2015

retrourok - atak klonów!


jakiś czas temu wygrzebałam z pudła tę panienkę, 
choć ciałko Jej mocno odróżniało się od jakże 
wdzięcznego pysiałka - nie zniechęciłam się, 
do domu zatargałam, umyłam, przebrałam...



 


 


 

jak widać - ubranko miała na sobie zszyte - 
jak to bywa wśród szanujących się regionalnych 
i okolicznościowych lalek - szkoda, że nie znam właśnie 
tych konotacji, ale cóż - wszak nie dla Jej mętnej 
przeszłości zgarnęłam Ją z ulicy, lecz by miała ze mną, 
w Szydełeczkowie - jeszcze jakąś teraźniejszość...


 


strój delikatnie rozszyty, przeprany dwukrotnie - 
znalazł już jakieś zastosowanie w Dziwaczkowie :) 


 

 


najprawdziwsze przyzwoite pantalony, jakich 
nie powstydziłaby się babka Bridget Jones 
oraz płócienna haleczka - dla kaprysu małą 
falbaneczką przyozdobiona...


 


możecie Ją pamiętać z lalkowiska - wtedy chwaliła się 
nie tyle nowym a dorodnym ciałkiem od absolutnie retro 
Teresy Fun - co krótszą a jednak seksowną fryzurką 


 

a już tak na cielesnym marginesie - 
Kartofelek również nie ma czego się wstydzić - 
właśnie biega z innymi pieknotkami saute :)


 


Trzy Gracje szykują się do prezentacji swych wydawałoby 
się dość ruchliwych ciałek zwanych przez coponiektórych 
wiatrakami - ale kto ma rację a kto ją ma tym bardziej - 
przekonamy się niebawem w poście porównawczym ;P 

zaś 

klonik o uroczej buźce - wciąż poszukuje swej 
tożsamości - na ile docelowej - czas pokaże :)))


 


 

 

 


 


 


 


 

 


jakże wciąż aktualny wizerunek kobiety dbającej o siebie - 
powrót z joggingu bądź z fitness club - a może - z plaży...  

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

dla ciekawych nieco większych panien - 
zapraszam do nostalgicznych Sióstr Tonner ♥


 


♥   siostry Tyler   ♥