niedziela, 30 marca 2014
Klara i Laura 2
Klara w wyciszonym emeraldzie
Laura w optymistycznej oliwce
każda wyraża się przez kolorowe dzianiny
niedziela, 9 marca 2014
serwetki dla ELUNI
czasami nie wiadomo jak podziękować
czasami wystarczy coś wyszydełkować
Elunia zaopatrzyła się w śliwkową sofę
której barwa niejednego by poruszyła
inne wolą takie układy - dla nich zawsze idealne:
sobota, 1 marca 2014
z szafy MAMY
oto jedyny w swoim rodzaju kolaż -
ale nie dlatego, że ma wszak ładne elementy,
nawet nie dlatego, że powstał z wycinków
katalogu H&M -jego wyjątkowość wynika
z tego, iż jest on kompromisem pomiędzy tym,
co bym chciała, co mogę mieć a co mam i tak...
zauroczona butami w różany deseń
zauroczona pasującą do nich torebką
powycinałam swoją wersję
romantycznego pazura
(ślubny w swej łaskawości przypomniał mi,
iż dotychczasową gotówkę na tzw. przyjemności -
wydałam już na lale - niestety, ma 100% rację
i dlatego zostało mi tylko kolażowanie i na papierze
przebieranie... żegnaj, piękna torebko!
żegnajcie martensowskie różyczki!)
póki co, na otarcie łez pozwoliłam sobie na
40-o złotową kurtałkę z Carrefour'a a już
w domku przejrzałam szafę i oto rezultaty
ta niebiesko-szara kurtałka wytłaczana w jakiegoś
gada (wąż albo żmija) świetnie koreluje z wszelkimi
barwami, łącznie z petrolkową torbą z ciuchlandu
czy słodziachną torebunią z kwiatem - przede
wszystkim do soczystych a nastrojowych spódnic
gdyby jednak kolorystyka musiała być bezpieczniejsza,
tak by to wyglądało, jak na fotce z lewej stronki,
a żebym chciała w tym wyjść - po prawej...
niech żyje RÓŻ!!! nie tylko w bukiecie...
a że kupiłam RÓŻowe okulary korekcyjne -
nie da się już powstrzymać inwazji różu...
a to daaawny kolaż - widać na nim, jak lubię
mnogość materiałów, struktur i barw, prawda?
Subskrybuj:
Posty (Atom)