Pokazywanie postów oznaczonych etykietą klonik Kurhn. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą klonik Kurhn. Pokaż wszystkie posty

środa, 23 sierpnia 2017

czas podarków ♥


każdy dzień jest dobry, by dostać prezenty, 
podarki, fanty - miłe lalkowe paczuchy :))) 


dzisiaj podzielę się z Wami mą radością - 
uszczęśliwiła mnie zaś rubinowo Aga :) 

zaczęło się od tych Zwodnic, które chętnie uskuteczniam 
z najróżniejszych lalek - Aga była dumną posiadaczką 
niesamowitych żebrofascynujących panienek :) 


nawet się nie obejrzałam - jak Aga obiecała mi również 
tę ślicznotkę o przepastnym spojrzeniu - CUDO ♥ 


kurhanka prezentuje kruszynkę, która może stać ale i usiąść! 
ogonek mieniący się kilkoma barwami zachwycił mnie ♥


...inne drobiazgi - dla wielu, wielu lal!!! 


jakoś się zgadało, że jestem pod absolutnym urokiem 
pewnych nieletnich - Aga miała dla mnie propozycję 
nie do odrzucenia - jak widać - niejedną :DDD 


zielonooka rudaska już zamówiła sukienusię ;P


przesłodki kolejny prezent - jeszcze nie wiem, na którą Calineczkę :) 

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
dzięki, Aguś - tyle dobra w takiej przyjaznej skali!!! 

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥


dyskretna a tajemnicza zajawka bohaterek kolejnego postu

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

do następnego lalkowego!  

środa, 9 września 2015

ORIENT POST ( 3 )


... dla Dollbbiego - Mulan w nieco współczesnej stylistyce? 


 


 


a teraz czas na maluchy - bo to ONE są 
roześmianymi gwiazdeczkami tej sesji  


 

klonik Liccy na ciałku Olsenówny ♥


 


 

słodkie maleństwa z powabną opiekunką 


 


 





 bratzka Nippon bardzo się ucieszyła z nowej kreacji 
od faszionistki zwanej przez Mattel - Mayą :D 


 

... a Licca - ze stroju po Mbili ;P


 


 

pożegnalna focia orientalnego towarzystwa z Szydełeczkowa - 
w weekend zaś pokażą się już nowe faszionistki - 
Ruda od Dollbbiego, cudna hinduska piękność 
i migną też pewne nowe ciemnoskóre :)


piątek, 4 września 2015

ORIENT POST ( 1 )


większość mych skośnookich ślicznotek mignęła 
choćby ulotnie na mym blogu - dlatego zaczynam post od 
2 Kir, które jeszcze nie miały sposobności się pokazać, 
choć w Szydełeczkowie już sporo sobie pomieszkują... 
a nosząc  wspólne fabryczne miano "Kira" - jednakowoż 
różnic przejawiają niemało - zarówno w owalu twarzy, 
karnacji, makijażu czy w kwestii linii oka... 


 

bledszą a w ciemniejszej sukienusi - mam od Rudego Królika :) 
śniadą - prawie pomarańczową a w lawendzie - od Zbieraczki - 
obie to Istoty odjęły sobie od lalkowego dobra - DZIĘKI!


   


 


 


 

żeby było śmieszniej - marzy mi się jeszcze jedna 
Kira - tym razem baaardzo blada - zwana jako 
orient coś... rzadka, praktycznie saute - 
niczym Innuitka - cudo do sześcianu ♥ 

 

to, co właśnie widać - to foty z internetowej aukcji, 
z której mi panienka zwiała, do dziś oczyska 
za Nią wypłakuję - ale nie tracę nadziei, 
że uda mi się spotkać "moją Bjork" ;D  

 


klonik Kurhn, który zauroczył mnie swymi 
zielonymi, bajkowymi oczyskami i rzecz 
jasna - jakże ciemnymi włosami :) 


 


 


 


  


  

choć uroda tej panienki jest dla wielu dość dyskusyjna - 
odkąd Ją ujrzałam, nie dawała mi spokoju - dopóki nie 
uświadomiłam sobie, jakie budzi skojarzenia - TE OCZY! 


 


malowidła Kazimierza Mikulskiego zaczerpnięte  
z inernetu - np. - lalki z wielkimi oczami :D


 


 

niezależnie od tematyki, odbiorcy swych prac - 
często Malarz proponuje dużookie postaci - 
pamiętacie "Ferdynanda Wspaniałego" 
wraz z interesującymi ilustracjami - 
również Kazimierza Mikulskiego :)


 

i na koniec - "podwojony" autoportret Artysty 


 

a kolejne skośnookie pięknotki - następną razą, 
coby w oczach się nie pokręciło od Ich urody :) 

  

wtorek, 25 sierpnia 2015

kilka lalek w jednej torbie


ile może się zmieścić lalek do jednej torby? 

w zależności od rozmiaru lalek oraz torby a przede 
wszystkim jej wytrzymałości - nawet kilkadziesiąt!

ja zatrzymałam się przy dwudziestce ;D


 

... gwoli ścisłości - nie mogłam brać tłumu panienek - 
boż to krótkie spotkanko miało charakter wymiany 
dóbr  wszelakich z opowieściami na czele -
stąd byłyśmy tylko ja, Kida i Zbieraczka :) 


 


 

poza tymi panienkami - szykowały się też i Inne, choć nie załapały się 
na klasowe zdjęcie : Ćma, Bratz Nippon ze skośnookimi maleństwami, 
3 tonerzyce oraz - specjalnie dla Kidy - Don Pedro, ceniony Artysta 
znany z tego, że jest znany ;DDD


  


fioletowowłosa Hannah z odwróżkowioną Pati - 
przebraną za - wróżkę (ciuszki ma od Rudej)


 

urocza Petra, którą mam od Besu (dzięki, dzięki, dzięki!) 
 zapatrzona w dojrzalszą wersję melancholijnej Ani Shirley ♥ 



 


przyjaźń chińsko - japońska! 
( to zajawka kolejnego postu )


 


nie mogło też zabraknąć selfi z mangowymi wróżkami - 
moja słodziutka Licca na ciałku Olsenówny świetnie 
wywiązała się z roli opiekunki skrzydlatych w dość 
chłodnym miejscu, jakim się okazał McDonald 

AGATKO - baaardzo Ci dziękuję za klonika Liccy :))) 



 


ponoć Królowa jest tylko jedna - 
nie mogę się z tym zgodzić :)))



 


Ruda eks-wróżka w cudnej sukni od zdolnej a cierpliwej 
Ani Wróblewskiej - i choć większość kreacji wylądowała 
już w Dziwaczkowie - Ruda musiała pokazać się w  
sukni spod paluszków Ani - dziękujemy, Aniu!



 

z maleńką orientalną bratzką każdy chciał mieć fotkę, 
a ja znowuż chciałam mieć na swym blogu choć raz takiego 
fajnego charakternego a przystojnego chłoptysia, którego 
sobie nazwałam Tarzan i już nic tego nie zmieni :))) 


 


cudna scenka sprawdzała ciężar blondasa :) 


  


ale gdy zaczął zbytnio marudzić - zamieniła Go 
na cichą, uległą i jakże pakowną główkę swego  
sobowtóra, którą to Kida mi przywiozła do 
owłosienia - ha! kolor przędzy już wybrany... ♥ 


 


 


prawie na koniec - zwieńczenie mego lalkowego marzenia - 
na własne brązowiutkie swe oczęta ujrzałam Momoko ♥ 




 seledynowej gumki recepturki nie było w tradycyjnym stroju, 
ale nałożyłam ją, by poskromić z pozoru ugrzecznione włoski 
Momoko - ucho ujmujące, profil przeuroczy (w ulubionym 
hobbickim stylu), patrzałki jakby bagiennej nimfy - cudo!


 


 


 


wróciłam z wyśnioną Pocahontas - od Kidy! 
dzięki, Kochana - akurat tej Lali baaardzo 
mi brakowało w mym lalkozbiorze! 


 

Poca jest taka fotogeniczna ♥