niedziela, 25 października 2015

P ♥ K A


piękna Poka podczas pokazu :)


 


 

 


 


 


 


 


 





 


 


 

 


 


 śliczna modelka zaprezentowała się nam  w dzikiej kurtałce, 
w czekoladowym kompleciku - inną razą będzie można ujrzeć, 
jak Jej jedyną ozdobą są olśniewające włosy i przepastne oczy 


♥  ♥  ♥  ♥  ♥  ♥  ♥ 


i jak dotąd nie pokazywana na tonerkowym blogu 
lekko rudowłosa o różanych usteczkach - Esmeralda 




 

i ...



czy chcę tę Mychę? jasne, że TAK!





sobota, 17 października 2015

odwiedziłam Pukisię :)))


Ola zaprosiła mnie na podziwianie nowej mieszkanki,  
stuprocentowej słodyczki - pukisiowej Calineczki :)

a mała pukisia zapatrzona w ciocię Momoko...


 


 

- ciociu Momoko - jak dorosnę - będę taka jak TY!


 


- a ty ciociu - kim chcesz być, jak już będziesz duża? 

- hmm... znaną artyską - koniecznie z morską fryzurą!


 




- a czy mnie też byłoby ładnie w takiej fryzurze?

- jasne - nawet jeszcze ładniej, moja Rusałko :)


 


 


 


- oho - chyba ktoś mnie szuka - pędzę ciociu! 


 


- czy to Ty mnie wołałaś?

- nieee, to te dwie szalone nastolatki, 
które przyjechały tu specjalnie do Ciebie


 


- ale i tak teraz z Tobą się pobawię!!!


 

a tymczasem porzucona Momoko 
pocieszała nastolatki - albo One Ją :) 


 


 


 


- ooo, słyszę, że ktoś woła mej pomocy - 
i chyba już wiem, jak mogę poratować 


 


urocza a tajemnicza panna z MGA 
o pysiałku a la Jaqueline Kennedy
jednak zachowała swą godność :))) 
a od czwartku - w Szydełeczkowie!

Oleńko - baaardzo dziękuję za wieczór pełen serdeczności, 
za mangową niunię i "za wakacje" ze ślicznotką z MGA!

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

a jeśli ktoś ciekaw, czy Judytka zabrała 
na jesienny spacer szalik - zapraszamy 


 





niedziela, 11 października 2015

krajobraz kilimem kolorowany ( 2 )


zanim rozłożę przed Wami kobierce - wpierw me serce - 
a raczej reprodukcja malowidła, które podoba mi się, 
ale niestety nie pamiętam ani autora ani tytułu... :( 

 

może komuś coś świta...? 
malarstwo zagraniczne a śliczne - 
kilim zaś rodowity - wprost z Cepelii ♥


 


 


 


 


 

Poca świetnie się prezentowała też wśród 
Maminej roślinności - pieprzycy zwanej 
peperomią jak i pomidorów :D


 


 


 

a ciekawych, czy porcelanowej lalce 
pasują przeciwsłoneczne okulary - 
odsyłam do innej indianki - Judith 
z blogu Judith & Juliette