zanim rozłożę przed Wami kobierce - wpierw me serce -
a raczej reprodukcja malowidła, które podoba mi się,
ale niestety nie pamiętam ani autora ani tytułu... :(
może komuś coś świta...?
malarstwo zagraniczne a śliczne -
kilim zaś rodowity - wprost z Cepelii ♥
Poca świetnie się prezentowała też wśród
Maminej roślinności - pieprzycy zwanej
peperomią jak i pomidorów :D
a ciekawych, czy porcelanowej lalce
pasują przeciwsłoneczne okulary -
odsyłam do innej indianki - Judith
z blogu Judith & Juliette
Pokę ciągnie do lasu :D A co do obrazu, to chciałam poszukać, ale wyszukiwarka dzisiaj ze mną już nie współpracuje:] Znalazłam tylko jednego gościa, który malował w tym stylu: Abraham van Beijeren ...
OdpowiedzUsuńooo, Abraham... :)
Usuńjakiś trop już jest ;D
"Martwa natura z homarem" Nicolasa von Geldera !!! Ile jest obrazów z homarem, to się przekonałam szukając po angielsku. Dopiero szukając po polsku znalazłam. Wklejam link do pracy nt. etapów powstawania tego obrazu :) http://dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2496/10.pdf
Usuńojej - wielkie dzięki! martwa natura,
Usuńa na płótnie aż tętni od blasku ;DDD
Niestety nie wiem kto jest autorem tego obrazu (reprodukcji) ale to typowy przyklad malarstwa baroku. Ciemne tlo , zwloki zwierzat , obrane lub rozkladajace sie owoce , robactwo (motyle ,cmy ,chrzaszcze) itd. "Memento mori" w sztuce tyle co pamietam jeszcze ze szkoly :)
OdpowiedzUsuńPoszukaj w madrym google moze cos znajdziesz :)
Kilim sliczny a lalunie <3
obrane owoce fajne - ale mnie rozwalają te małe wisienki
Usuńoraz winogrona jak szklane kuleczki i kielich - lubię to :)
Ogolnie to malarstwo realistyczne czasm az do bolu!!! Ale bardzo piekne :)
Usuńa kiedy ja te realistyczne robale na płótnach bardzo lubię -
Usuńale te szklankowe owoce jeszcze bardziej - ten akurat obraz
widziałam na żywo mnóstwo lat wstecz w Zamku Królewskim
i wchłonęłam każdy centymetr swymi zmysłami - wzroku i
powonienia również - nie ma to jak smrodek olejnego ;P
Porcelanka cudna <3
OdpowiedzUsuńcudnie dziękuję :)
UsuńPoca urocza, ale to panna z ostatniej fotografii skradła moje serce ♥
OdpowiedzUsuńmoje również :D
UsuńPoca piękna, ale porcelanowa panna to dopiero cudo :)
OdpowiedzUsuńoj tak, obie cudne - a Judith wemę na spotkanko z Tobą, chcesz?
UsuńJeszcze pytasz ?! Oczywiści, że chcę :)))))
Usuńto się jeszcze domówimy - ja wczoraj przeżyłam chwilę grozy,
Usuńbo mi Judytka fiknęła z parapetu - dobrze, że odziana była już
w nowy jesienny zestaw z długimi butkami i beretem - otulenie
zamortyzowało upadek - ale gardło od krzyku jeszcze czuję...
No wiesz jak mogłaś tak nie pilnować :( Wcale się nie dziwię, że się rozdarłaś, mnie fiknął Daemon na podłogę w kwiaciarni, tam lastryko jest.........nawet krzyknąć nie mogłam zamarłam i bałam się ruszyć....aż strach pomyśleć, nie chcę powtarzać.
Usuńha - kto jest winny - powiem Ci na ucho...
UsuńPodoba mi się ta twoja Pocahontas. Jakiś czas temu do moich zbiorów dołączyła także Królowa Lasu, jednak musi poczekać na swój post i na ładniejszą pogodę aby zrobić zdjęcia.
OdpowiedzUsuńtoś mnie ogromnie swoją Królową Lasu zaintrygowała... :)
UsuńZnowu fajny kilim! Świetna sesja Poci:) Buciki z ostatniego foto są cudne!!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
dzięki :)))
Usuńmoi Rodzice mają sporo klimatycznych niespodziewajek -
może jescze kiedyś uda mi się coś ująć do sesji :D
Aż się prosi by ją zabrać do lasu ;-)
OdpowiedzUsuńaaa - to już letnią porą ;D
UsuńObraz piękny, też z chęcią bym go umieściła w swoim domu :) Niestety również nie znam autora :( Poca wśród roślin prezentuje się pięknie :)
OdpowiedzUsuńNicolas van Gelder :) jako tzw. łakome malarstwo
Usuńbardzo rozbudza mój apetyt na malowidła z mocno
rozświetlonymi owocami a ciemnym tłem i już!
Poca dziękuje za komplementa!
Przemijanie, rozkład, owoce, robale. Ach, jak ja to kochałam! I przede wszystkim ten realizm... Mama miała 3 reprodukcje w tym stylu, zostawiłam 1 sztukę, 2 oddałam Babci - za duży ciężar emocjonalny.
OdpowiedzUsuńTakie kilimy też uwielbiam, także było i dla nich miejsce w moim życiu. Zielona, udrapowana narzuta wygląda jak pagórki. A Poca w tej scenerii - jak sarna na polanie ;-)
Kiduś - cieszę się, żeś swym artystycznym w/w okiem dojrzała
Usuńudrapowaną narzutę - bo właśnie takiż był mój zamiar - a cudna
sarna pomyka wśród pagórków - choć przede mną nie umknęła :)
... a mnie skorupiaka żal :( .
OdpowiedzUsuńPoca czuje się dobrze w każdej scenerii , Cepeliada bardzo do niej pasuje :):)
u ślubnego widziałam już tyle skorupiaków po
Usuńwylince i na komodzie stojących pozostałości
po tychże, że jakoś już nie smutkuję ;P