Cruella konsekwentnie a z wdziękiem lansuje zieloności
a KIDA niech wybiera dla swych panienek sałatki -
tak na pobudzenie apetytu modowego!
( to sałatka w sosie śmietanowo-porowym z odrobiną curry)
i to już ostatnie sugestie barwnych misz-maszów...
dla tych, co doliczyli się 6 propozycji - brawo ! - tyle ich właśnie jest ;D
przegląd wieszakowy - strona publiczna i domowa każdej torebki
KIDA, to przystawka - a danie główne, czyli torebunie czarne z ćwiekami - następnym razem, pamiętam, robię i jestem z Tobą myślami ...
Super te sałatki! :)
OdpowiedzUsuńto może którąś dla blajtki - pod jej równie wegetariańskie patrzałki...?
Usuńjakby co - można kliknąć do mnie grazynkaa77@hotmail.com
Jakie śliczne!! :-) Jak z kiermaszu ogrodniczego dla lalek. Albo rękodzieło leśnych elfów... Wybieram pozycję pierwszą, jeśli mogę ;-) Będę niedługo szyła coś w tych kolorach, bo dokopałam się wreszcie do kartonu ze starymi, ale poprawnymi wykrojami. Torebeczka dopełni całości - jak znalazł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
ufff, jużem się strachała, że żadna Ci się nie spodobała...
Usuńpierwsza już Twa, ale pomyśl, bo możesz mieć zieloności dwa!
cieplutko i zieloniutko pozdrawiam :D
taż to prawie jak hurtownia :D
OdpowiedzUsuńcudności :D
Pozdrawiam serdecznie :)
taaa, świeżo, zdrowo i niedrogo tylko na mym straganie, mój miły panie...
UsuńŚliczne torebeczki :)
OdpowiedzUsuńPotrafisz z pomocą szydełka, drutów i nitki wyczarować prawdziwe cudowności ;)
Cruella bardzo ładną kreację otrzymała (rozumiem, że ładne torebeczki musi promować lala w ładnej kreacji).
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :) Niemałą niespodziankę mi zrobiłaś :)
Pozdrawiam
P.S. Widzę, że promujecie zdrowe odżywianie ;)
cieszę się, że cała ta "ekologia" przypadła Ci do gustu - jak widać, mnie wystarczy
Usuńbyle pretekst, by złapać się za szydełko, czasem nawet i drutami nie wzgardzę -
natomiast podziwiam Twe zdolności i do pędzla i do igiełki :D
Ja szydełkiem nie umiem wcale :(
UsuńTym bardziej podziwiam twoje dzieła :)