mój brat jest szczęśliwym posiadaczem bajkowej jak dla mnie podusi, choć raczej On aż tak nie wpada z tego powodu w zachwyt - a że zwierzęta ponoć są świetnym motywem w sztuce - nie mogło zabraknąć trąbalskiego wśród rękodzieł, haftów i gobelinów...
Abigail zaś odnalazła się w klimatach baśniowego spotkania z dużym szarym indyjskim istnieniem - ku obopólnej radości, jak widać... a lekcję z zajęć manualnych ma już zaliczoną - czy na piątkę z plusem - oceńcie sami...
następnym zaś razem Abigail ukaże się jako ogrodniczka buszująca wśród smakowitych warzyw, cudnie prezentujących się na warszawskim balkonie
Rzeczywiście śliczna ta poduszka :) Ciekawy motyw...
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu poduszki ;D
UsuńPoduszka jest super! Idealnie posłużyła za tło dla Twojej ślicznej dziewczyny! Bardzo mi się podobają stopy tych lalek. Nie mam takiej panny ale przypuszczam, że ciężko zdobyc dla niej jakieś obuwie...niemniej bardzo mi się podoba, bo jest taka naturalna!
OdpowiedzUsuńPs. Fajne ciuszki, pomysłowy krój i kolor :-)
odkąd zobaczyłam tę podusię u Brata - wiedziałam, że muszę z nią coś zrobić - ale wtedy jeszcze nie zajmowałam się tak dość publicznie lalami, przyszedł jednak moment - a resztę
Usuńznasz...
Niczego sobie ta poducha, a całkiem pasuje klimatycznie z świetnie ubrana panną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
niczego sobie, niczego ;D
UsuńPoduszka w roli tła sprawdziła się rewelacyjnie ! Jest cudna, jak i sama modelka zresztą :)
OdpowiedzUsuńcudnie dziękuję...
UsuńEee tam, słoń, Brat ma rację ;-) Abigail powinna pozować na tle rysunków w jaskini, w słabym świetle dogasającego ogniska... tylko chyba zdjęcie by nie wyszło w takiej scenerii ;-)
OdpowiedzUsuńAbigail pokaże się też wśród gwiazd - wprawdzie wykropkowanych przez mego Brata,
Usuńrównież po części obfocona i przez tegoż - więc w jakiejś mierze zaznamy i powiewu
wiatru i dalekich pieśni z paprykowych pól i woni smażonych zielonych pomidorów...
Inuś zerknij proszę ma maila...
OdpowiedzUsuńEryś, zerkam i zerkam ale chyba nie widzę...
UsuńPodusia prześliczna - coś mi się wydaje, że Słoń z Podusi pójdzie za Abigail ....
OdpowiedzUsuńmoże by i poszedł, ale Wielki Brat nie pozwoli tuptać za głosem serca...
Usuń