wtorek, 2 września 2014

Vanilia żegna wiosnę i lato


...już moja słodka Vanilia była na poczcie, już schowała się do kartonika - 
ale okazało się, że uprzejmy pan w okienku nie może nadać mej paczki, 
bo nie znam nr do Eryki - a w dzisiejszych czasach kurier najpierw chce 
znać nr telefonu, nim wsiądzie na rower czy do automobilu...

na szczęście mój niezawodny ślubny jutro dopełni formalności...

póki co - urocza Vanilia na pożegnanie pozwoliła obfocić się na tle 
kalendarza z 2009 roku z firmy Asseco, która chwali się świetnym 
personelem chętnie dzielącym się swą fotograficzną pasją :)))



 

 

 

 

 

 

 

4 komentarze:

  1. Najważniejsze, że Vanilia ma buty i to jakie? Zimą na pewno nie zmarznie :D
    Z kalendarza fajniste wyszło tło i nie tylko tło :D
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak nie lubię złota w garderobie (i nigdzie indziej zresztą też) - tak w waniliowych
      butkach nawet się rozlubowałam - mięciutkie jak skórka...
      Pozdrawiam i ja :)

      Usuń
  2. Oj, bardzo Cię Inuś przepraszam :(
    Numer już do Ciebie posłałam, widać jaka zagoniona jestem ;)
    Pozdrawiam cieplutko i czekam na paczuszkę, daj mi jeszcze znać
    Eryś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wspaniałomyślnie wybaczam - a jutro Vanilia wskakuje znowu do kartonika!

      Usuń