niedziela, 14 czerwca 2015

Milwa - gościnnie - 2


niezależnie od lipcowego bratzkowego - proponuję 
spotkać się w Arkadii o 14ej z przedstawicielami MH 
oraz EAH - oczywiście inne lalkowe istoty również 
mile widziane - zatem kto wtedy może, kto chce - 
niechaj 20ego czerwca na górce zjawi się!


 

 

 

 

 



16 komentarzy:

  1. W każdym z tych kolorów wygląda cudnie! Masz rację: barwa czekolady i kakao doskonale harmonizuje z jej kolorytem skóry!
    Pozdrawiam serdecznie a "na górkę" mam trochę za daleko :-)
    Bawcie się jednak dobrze, chętnie też obejrzę fotoreportaż :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że nadal Ci się podoba :D
      fotoreportaż to raczej u Zbieraczki - ja
      pewnie skromnie same foty cudzych
      panienek :)

      Usuń
  2. Fajnie, jeśli zdrowie pozwoli-będę 20go o 14ej! :-) Bardzo chętnie się z Wami zobaczę! :-) Jeśli coś się zmieni-daj proszę znać. :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiolu - zatem mnóstwa sił, kuruj się,
      nie łap żadnych choróbsk i przybywaj!
      już nie zmieniamy terminu ni godziny ;D

      Usuń
  3. 20-ego nie idę na zajęcia - zrobił nam miłościwie panujący dyrektor dzień wolny przed egzaminem. Ale chyba chodzi o Arkadie w Warszawie? Jak tak to niestety za daleko jest dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaa - Arkadia w stolicy - punkt znany i dogodny
      wielu a nawet większości :) skoro, że daleko dla
      Cię - ale może na brazkowo-lipcowe się uda...

      Usuń
    2. Teraz zobaczyłam, że i tak nawet jak by było bliżej to bym nie mogła przyjechać, bo mam casting...
      Miałam plany odwiedzić Warszawę, ale niestety nie teraz.

      Usuń
    3. zatem mam nadzieję, że w lipcu Ci się uda -
      jeszcze będę pisać w poście co do dnia -
      generalnie czas i miejsce zostaje ten sam :)

      powodzenia w castingu >>>♥<<<

      Usuń
  4. 20 czerwca? :D Oczekuję zdjęć w wiankach na główkach i nad wodą :D Niech się panny dobrze bawią! Czasami mi szkoda, że nie mieszkam w Wa-wie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwierz - mnie bardziej szkoda!!!
      a wianki na główkach będą, jak dorwiemy jakąś rabatkę publiczną
      a nie zostaniemy zeń przegnane ;D
      chyba, że do tego czasu trzasnę szydełkowe - ale moje szydełko
      ostatnio aż mi się topi w dłoniach - tyle dziergam :)

      Usuń
  5. Milwa ma prześliczną buziunię!!!
    Sukienka idealna na czerwcowe upały :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że Ci się podoba Milwa - generalnie simbetki
      mają dość wąskie grono fanów - ale oryginalne fabryczne
      ciałka bardzo fajne - artykułowane, więc można o wiele
      więcej wydobyć niźli z tego sztywniaka :)

      Usuń
  6. Ten delikatny róż idealnie współgra z ciemną karnacją laleczki. I jakie ma piękne, gęste włosy! Wykopałam ostatnio z dna szafy moją starą lalę i przeraziło mnie to, co ma na głowie. Chyba muszę doprowadzić ją do porządku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo, zaintrygowałaś mnie tą lalą - a co to za panienka?
      jakby co - podeślij jakąś fotkę na mail'a??? pozdrawiam!

      Usuń
    2. Nic specjalnego, zwykła laleczka produkcji chińskiej. Jest w kiepskim stanie, ale chcę jej dać drugie życie, dlatego już rozpoczęłam metamorfozę. Gdy skończę, na pewno pokażę wszystko na swoim blogu, zarówno stan przed jak i po. Zajęłam się fryzurą i twarzą a nawet ciuszkami, trochę tego będzie. Pozdrawiam również :)

      Usuń
    3. im bardziej nic specjalnego - tym bardziej można
      oczekiwać spektakularnej przemiany - zatem będę
      wypatrywać laleczki produkcji chińskiej ;D

      Usuń