niedziela, 7 czerwca 2015

jak Luna o elfickim żywocie śniła



        

 

        

 


rozświetlonym obuwiem Luna może się radować dzięki 
życzliwości i hojności Zbieraczki - dziękujemy, Kasiu ♥  


        

 

         

 

        

 

        

 

        

 

 

        

 


a wdzianko, dzięki któremu Luna mogła swe 
fantazje zrealizować - przybyło  z pięknotką, 
która wróżką być nie chciałą - z Pati :)


 




22 komentarze:

  1. Piękne ma oczka i rzęsy ta nieziemska istotka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozsrebrzone rzęsy, rozsrebrzone niebieskości Jej spojrzenia
      tak cudnie korelują ze srebrnym komplecikiem eks-wróżki -
      choć na co dzień Luna woli bardziej ludzkie stylizacje - a co
      ważniejsze - w żywych barwach wygląda naprawdę świetnie!

      Usuń
  2. Nie przepadam za takimi lalkami, jakoś nie potrafię dostrzec w nich ich wewnętrznego piękna, ale jedno powiedzieć mogę:
    Zdjęcie z 4 rzędu od dołu jest genialne. Pięknie zagląda spod skrzydła. Proponuje je na Twoje profilowe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha! profilowe? może... kiedyś...
      mnie się strasznie podobają oryginalne Novie Star -
      a zainteresowałam się nimi po zakupie Luny :)

      Usuń
  3. Te ogromne oczęta mają w sobie jakąś nostalgię - jakby tęskniła za swoją planetą :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak na Lunę przystało błyszczy się, świeci i mieni! Jej oczy potrafią czarować :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak mnie czarowała, że w domku mym wylądowała :)
      (a imię zaproponował ślubny) pozdrawiam i ja!

      Usuń
  5. Trochę zbyt kosmiczna jak na mój gust ale przynajmniej w moim ulubionym kolorze. Chyba przyjrzę się podobnym stworkom jak kiedyś znajdę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona właśnie jest dość uproszczona, skromna i niemalże
      lalkowo ludzka - oryginałki NS to dopiero odlot pełną parą!

      Usuń
  6. ... aż mi głupio, żem jej skrzydełka świsnęła.... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nic nikomu nie świsnęłaś - Luna tylko się bawi
      i to jak widać - jednorazowo, Ona woli soczyste
      sukienki w stylu lat sześćdziesiątych - najlepiej
      w kropki :)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. obuwie imponujące - podarowała widniejąca wyżej
      Katarzyna Zbieraczka-Dziwaczka :)
      ale w takich to i ja bym polatała!

      Usuń
  8. Ten strój jest genialny, zwłaszcza rozwiązanie skrzydłowe ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. strój na żywo dość niepozorny, ale na kosmitce wręcz olśniewa!
      a rzepy skrzydłowo-bluzkowe stanowią niezły pragmatyczny smaczek :)

      Usuń
  9. Jaka cudowna buzula! Uskrzydlona fajnie wygląda:)

    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że Ci się podoba!
      skrzydła pofrunęły do Dziwaczkowa,
      by mi moja srebrzystooka nie uciekła :)

      Usuń
  10. Wygląda fantazyjnie i w jakiś sposób tajemniczo. Może to brak ust sprawia, że jest tak intrygująca. Bardzo podoba mi się ta plątanina warkoczyków na jej głowie
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja lubuję się w warkoczowych plątaninach...
      a brak ust to zamierzony efekt - dzięki temu
      jest właśnie taka niedookreślona - ani smutna,
      ani radosna - sekretne cuś...

      Usuń
  11. Widzę, że nie tylko moja lala ma na imię Luna ^^.
    Ciekawa ta elfka :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niby zwykły klonik za paręnaście monet
      a ile radości sprawia mi swą obecnością!

      Usuń