ale się cieszę, że jednak udało mi się wyrobić na to lalkowisko -
jak dobrze było spotkać dawno nie widziane wszystkie pysiałki -
te wesolutkie niczym stadko wróbelków, i te nieśmiałe wzorem
kwiatowych wróżek, i te melancholijne niczym Damy Dworu,
jakże ciekawe świata z figlarnym błyskiem w oku zza szkieł,
i oczywiście też te modą krasnaludów ponure - dla kosmicznej
równowagi trzeba czasem zaznać szeroko pojętej ludzkości :)
glamm, glamm - już wiem, że ochotę na glamm mam mam...
dwie kruche istotki - jedna Zbieraczki, jedna już moja :)
te pięknotki na co dzień uszczęśliwiają Kicię-Kicię
w końcu umiem odróżnić mold Lary od Afrodyty - Lara wydaje
mi się mieć buźkę mojej Iwonki, natomiast Afro - dalej kojarzy
mi się z Dalidą, a swojej Dalidzie bym chyba nie założyła
tych superanckich butów, choć sobie bym ich nie skąpiła :)
czy ten hipnotyzujący duet to Lacrimy jest?
poinformowanych proszę o doinformowanie mnie...
i absolutna żeńska Gwiazda spotkania - cudna, cudna, cudna!!!
jeśli się nie mylę - ślicznotka Lacrimy ?!
jeśli się nie mylę - ślicznotka Lacrimy ?!
FIOLETOWE panienki Karoliny -
na moją prośbę przytargane :DDD
dzięki Ci , o Naomi
na moją prośbę przytargane :DDD
dzięki Ci , o Naomi
Karolina podeszła ze zrozumieniem do mego zachwytu i coby jeszcze
podkręcić moje WOW - pozwoliła mi tę ciekawą niunię przebrać...
już drugi raz w życiu spodobała mi się panienka o nielubianym wszak
przeze mnie moldzie Raquel, pierwszą była czarnowłosa, zwana Kayah -
tanecznym krokiem potuptała do innej lalkary - ale zielonookiej
z bajkowym wręcz owłosieniem nie wygoniłabym tak lekko ;P
zjawisko Patryka ?
jednooka zrobiła na wszystkich wrażenie - przyciągając niejedno OKO
POCA wielokrotnie udowodniła swą ponadczasowość i klasę ♥
a czyjaż Ona, czyjaż?
Momoko Zbieraczki zdobyta na drodze wymiany za
dwa ulęgnięte, z certyfikatem smocze jaja :DDD
ASUMI - Poranne Piękno
i tym jakże powabnym akcentem kończę pierwszą
część swej relacji z arkadyjskich snów ♥ ♥ ♥
dziękuję WSZYSTKIM, którzy przybyli!!!
Widzę , że ominęła mnie scena pościelowa w wykonaniu Twojej Wróżki i mojej Glam... :):) Ja też BARDZO Ci dziękuję za spotkanie :):)
OdpowiedzUsuńKasiu? ja po przeczytaniu Twojej relacji już
Usuńwiem, że kilka panienek umknęło mej uwadze -
choćby bratzka Kici-Koci i ruda Kayla Lacrimy :(((
... a ile mnie umknęło ... :(:(
UsuńPoca ma bardzo fajny strój, całość bardzo jej pasuje. ;-)Blond Barbie Basics też bardzo stylowa. ;-)
OdpowiedzUsuńWiolu? a kogo masz na myśli pisząc
UsuńBlond Barbie Basic? czy to Stefcia
z burzą rozpromienionych loczków?
Zdjęcia blondyny w warkoczu wyszły bardzo fajnie i nawet Bratzillka za której rasą zbytnio nie przepadam prezentuje się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńojej - dzięki! Bratz generalnie dość niedawno
Usuńpolubiłam - ale kochając baśniowe i orientalne
postaci - nie mogłam przejść obojętnie obok
takiej Jasminy - choć Kicia-Kocia mówiła mi, że
ta bratzka to Liana, cokolwiek to znaczy :)))
Nie 'Liana' ani 'Jasmina' a 'Illiana' - tak się ten model nazywa. Bratzillowa Yasmina ma jasną cerę i fioletowe włosy.
Usuńdzięki za wyjaśnienie - ale teraz mnie strasznie
Usuńzaciekawiłaś tą fioletowowłosą brackową Jasminą!!!
Fajnie jest tak polalkować :)))
OdpowiedzUsuńMoże uda się kiedyś nas zaprosić na lalkowisko :D
Moją uwagę zwróciła lokowana blondi - dziobata Midge :)))
a kieckę z siciówki też mam :P
ojej, Ewuś - to ta CUD blondi z dziubkiem,
Usuńktóry nieodmiennie mi się wrył w mój mózg
jako Stefcia - Stefcią jednakowoż nie jest?!
Fajne takie lalkowe spotkanko - pozazdrościć! / może kiedyś i ja doznam takiej frajdy - kto wie ?
OdpowiedzUsuńA okazy cudne - wszystkie :-)
d.
lalkowiska zawsze SĄ fajne a nawet
Usuńjak pisała Zbieraczka - fajoskie :)
Fioletowłosa, która tak ci się spodobała, nie ma moldu Raquelle a mold Summer.
OdpowiedzUsuńKiciaKociu? mnie Summer kojarzy się z buzią
Usuńze specyficznym noskiem - takim, jak choćby
ma moja Susan - zerknij w lewą kolumnę i oświeć
mnie - a R. ma inny nos, choć już zaczyna mi się
to wszystko plątać jak przemysłowy makaron!
Trudno stwierdzić na tym tycim zdjęciu jaki mold ma twoja Susan, ale fioletowa ma na 100% mold Summer. Mam dwie takie, więc mogę ci zaręczyć za to, że to nie jest Raquelle.
UsuńFioletowa ma ten sam mold co twoja Abigail.
UsuńOK - przy okazji pokażę w powiększeniu moją
UsuńSummer - KiciaKociu! w necie widzę niejedną
twarz pt. Summer - ale myślę, iż to dlatego,
że nazwy tej firma używa do dawnych jak i do
nowszych twarzy...
Abigail - i wszystko jasne - teraz wiem,
Usuńczemu mi się spodobała!!!
a samą moją Susan po prostu pokażę przy
najbliższej okazji i wtedy kwestia owego
jak dla mnie słodziachnego noska będzie
już dokumentnie wyłuszczona...
Piękne lalki! Nie wiedziałem, że Cyklop miał buty z oczu, jest to bardzo ładny :-)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ci spodobało, o Lindo!
Usuńlada dzionek pokażę jeszcze Gwiazdora
tego spotkania - o płomiennych włosach!
Jakie piękne tło sobie Koleżanka zapobiegliwie zorganizowała :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia Ci wyszły :) Tez się niezmiernie cieszę, że udało mi się dotrzeć na spotkanko i spotkać się z Wami :) Lecę pichcić mojego posta , a co :)))))
koleżanka czasem używa swoich ubrań
Usuńbądź dodatków - na drugi raz wezmę
kilka apaszek :DDD
Zdjęcia wyszyły super. Cieszę się że dotarłam na spotkanie, które było super. :) miło było poznać nowe osoby i ponownie zobaczyć pozostałe :)Też wkrótce zamieszczę swój post ze spotkania.
OdpowiedzUsuńi ja się cieszę, żeś zadowolona ze
Usuńspotkanka - czyli będę wypatrywać
Twojej pewnie kosmicznej wersji ;D
Piękności!!!Najbardziej mi się podoba ta Momoko i Iris Clops . Pozdrawiam ! A przy okazji zapraszam na sesje mojej Spektry :) .
OdpowiedzUsuńClops umie zrobić wrażenie, to fakt...
Usuńa Spektrę już poprosiłam by się odziała!
Ależ się różnorodne i urodziwe towarzystwo zebrało. :)
OdpowiedzUsuń...ano... ♥
Usuń