niedziela, 31 stycznia 2016

K/L 18+



jeszcze zostało mi do upolowania kilka panienek 
z serii sztywniar o ciekawych pysiałkach - akurat 
K/L była pod sam koniec mej listy - i choć w sklepach 
wciąż napataczała się pod oczy - wpis u OliJej 
artykuowaną skośnooką przeważył szalę wyboru...


 


w swej grzecznej sukienusi i fuksjowymi usteczkami 
była dla mnie dość do przeoczenia - ale to nie są 
elementy, których nie można szybciutko zmienić ;P


 

 


 


 

 


 


 

 


 


 

  


 


 

 


 


 

 


 


 

 


 


żadna z fotek nie była przerabiana - wrzucone na żywca - 
barwa oświetlenia zmieniała się w zależności od ułożenia 
modelki, ale też i beretu, na którym raz leżała, inną razą się 
pod nim chowała niczym w bezpiecznej,  filcowej jaskini...


 


 

 


 


 

 


 


fotogeniczna, że aż strach :) 
a jak cudnie Jej w czerni...!!!



43 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia jej zrobiłaś :) Panienka jest niezwykle fotogeniczna i nie da się ukryć ma niezwykle słodką buzię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zuri - ta buźka choć ładniutka
      z początku wydała mi się dość
      pospolita - ale znowuż oglądam
      filmy z zachwycającymi aktorkami
      orientalnymi, więc zachwyt wrócił...

      Usuń
  2. I znów ta panna!!! :D Gratuluję Inka :) Mam nadzieję, że i ja niedługo trafię do grona posiadaczek tej przecudnej lalki <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak piękna, że wydaje się nieprawdziwa, cudna zjawa ze snu o idealnej lalce :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabi - ja jestem pod wpływem baśniowych
      postaci z filmów walki - niekoniecznie
      tej mieczami i truciznami - może czasem
      mentalnie udaje się coś przemycić do sesji?

      Usuń
  4. Te nowe lalki na półkach w sklepach wcale mnie nie urzekają, ale nie wiem jak to robicie, że na Waszych zdjęciach wypadają rewelacyjnie :)
    Twoja Azjatka ma śliczną fryzurę, proszę podziel się jakąś instrukcją jak upleść takie cudo :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na półkach w sklepie - produkt do sprzedania
      na blogach - spełnione lalkowe marzenia :DDD

      co do zawijasów na głowie, jak się spotkamy na
      wiosnę lub latem - możemy sobie pofryzjerować...

      Usuń
  5. Taka to grzesznica!Na golasa się pokazuje:)Gratuluje nowego Azjaty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taki Jej wmoldowany matellowski wdzięk :)

      Usuń
    2. Przy okazji wejdź na sesje na mój blog.Jest to sesja Draculki i Nimfadory!!!

      Usuń
    3. a byłam, byłam...
      w końcu Nimfadora
      ujawniła się :DDD

      Usuń
  6. Na zdjęciach chcę je wszystkie, ale na żywo już mi się tak nie widzą - jak ty to robisz, że nawet na żywca wychodzą ci takie fajne zdjęcia? Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten buziak zawsze wdzięcznie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach za dużo nagości:) ale sesja pomysłowa i ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Neko w tym wydaniu podoba mi się nawet bardziej niż MtM, a to głównie ze względu na figurę. MtM zmniejszyło wcięcie w talii, sylwetka tych lalek jest bardziej dziewczęca, a Fashionistkowa Neko, mimo, że sztywna, ma cudowne kobiece kształty, które w połączeniu z jej skromną, ale piękną buzią, czyni lalkę szalenie atrakcyjną. Borze, aż tyle napisałam w samych dwóch zdaniach xD

    Bardzo mi się podobają jej warkoczyki, chętnie bym zobaczyła tą lalkę w jakiejś ciemnej, lejącej się narzutce, niekoniecznie całkowicie osłaniającej jej ciało... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajne są artykuowane plastiki - ale mnie nadal rażą
      te kosmiczne stawy - a nie tworząc jakże dynamicznych
      historyjek - nawet sztywniary mi wystarczają :)

      ilość słów Twych może wynika z zaangażowania :)))
      ciekawe, co napiszesz, gdy figur będzie więcej?!

      skromna ale atrakcyjna? no ba! Neko stała się niemalże
      uplastikowieniem japońskiej zasady "im mniej tym więcej"

      sugestie co do stroju rozpatrzę uważnie a życzliwie :DDD

      Usuń
  10. Buzie ma piękna,oczy cudowne.Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta buźka i mnie zachwyciła -
      choć nie była to miłość od
      pierwszego Jej ujrzenia :)
      pozdrawiam i ja!

      Usuń
  11. Sliczna <3 <3 Bardzo ja lubie ale doszlam do wniosku ze juz zadnej nowej nie kupie... te 3 a moze 4 K/L ktore mam musza mi wystarczyc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się wielce rozmiłowałam w moldach K/L,
      Kira oraz Mackie - aktualnie dopraszam do
      się kolejne pięknotki z tychże rodzin :)))

      Usuń
  12. Jest śliczna:))) i zrobiłaś jej fajne zdjęcia. Chętnie bym się schowała w mięciutkiej jaskini:)
    Buziaki!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że fotki Ci się spodobały -
      robione wszak - dosłownie - na kolanach -
      modelka na berecie, beret na nogach mych...

      Usuń
  13. Twarzyczkę ma rzeczywiście uroczą a piękna fryzura jeszcze to podkreśla.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi to czytać -
      bardzo się cieszę,
      że mam tę Piękność :)

      Usuń
  14. Dopiero teraz tu trafiłam i taka mnie czeka niespodzianka!
    Piękna, piękna i jeszcze raz piękna! W warkoczach wygląda przecudnie!
    Niesamowita z niej Jej Wysokość Delikatność...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niesamowicie mnie wciąż zachwyca -
      a ślubny popiera mój wybór w 100% -
      zresztą - razem Ją kupowaliśmy :)

      Usuń
  15. O Mon Dieu!- niesamowitości.., wpis i zdjęcia Oli, teraz również Twoje, przekonują mnie..coraz bardziej do tegoż właśnie modelu :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. panienka jest o tyleż urocza co subtelna -
      a w Twoich kreacjach zyska na seksapilu,
      tego jestem więcej niż pewna!

      co do ciałka - nie poradzę, bo jednak wolę
      bardziej BB - ale to już nie mój problem :)

      Usuń
  16. Odpowiedzi
    1. oj, maaa! a jak cudnie Jej w
      sukienusi Frozen - pokażę Ją
      w week-end :)))

      Usuń
  17. Witaj Ineczko, pozwoliłam sobie nominować Cię do Nagrody Liebster Award". Mam nadzieję, że weźmiesz udział w zabawie. Szczegóły na moim blogu :-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej - dzięki, Oleńko!
      spróbuję sprostać temu wyzwaniu :)
      pozdrawiam Cię równie serdecznie ♥

      Usuń
  18. Wiesz, że ja również lubię tę laleczkę. Podoba mi się bardzo jej buzia, jak również ciałko. O dziwo uwielbiam i to sztywne, z lekka wykręcone i pięknie artykułowane :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta panienka wzbudza chyba wiele
      tkliwych i sympatycznych uczuć...

      Usuń
  19. Mogę powiedzieć tylko tyle - piękna! A nocne zdjęcia niczym kadry z filmu... Jak dobrze, że Mattel jeszcze robi takie cudne lalki! Że nadal to potrafi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja się cieszę, że Mattel pamięta
      o sile, jaka tkwi w różnorodności -
      miło mi czytać Twą opinię, Kiduś :)

      Usuń