środa, 2 grudnia 2015

Lady MM


moja urocza blond skipperka nie mogła się zdecydować, 
czy bliższa Jej jest stylistyka Lady Gagi czy sexi MM - 
póki co - pozostaje równie interesującą - Lady MM ♥ 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


to nie jedyna skipper, na którą mam chrapkę  
w katalogu od Zbieraczki ujrzałam słodką  
niunię - w bluzeczce z ciasteczkiem  
ale nadal mi pięknotka umyka ;P

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

chociaż, gdyby mi się trafiła tego typu panienka - 
z bujną grzywką oraz przedziałkiem po środku - 
to byłoby to już lalkowe szczęście do 7 potęgi


  

fotka z nieaktualnej (niestety dla mnie!) aukcji... :(((

42 komentarze:

  1. Jestem amatorką szydełkowania, ale takie mini ubranka, to szczyt umiejętności.
    Nie jestem specem od "barbetek" (chociaż muszę się przyznać do kilku okazów), ale uważam, że ta ma bardzo ładny nie przesadzony makijaż. Bardziej pasujący do boskiej MM niż szokującej wizerunkiem Gagi. A kreacja nadaje jej klasy i elegancji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witam ponownie :))) dawno się nie czytałyśmy :)))

      dziękuję za takie miłe słowa uznania - ale naprawdę -
      takie mini ubranko to łatwiutka robota jest - zawsze
      wymyślam najprostszy sposób do celu - choć bywa,
      że okupiony kilkakrotnym pruciem :D

      i mnie zachwycił makijaż - wyrazisty choć nie wulgarny...

      Usuń
  2. Jak tak dalej pójdzie to mi się zachce takiej panny ;) a mnie przecież nie kręcą barbiowate :) Panna MM wymiata, szczególnie na ostatnim zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zuri - ja w zeszłym roku - jeszcze nie byłam wcale fanką barbi -
      uczucie wybuchło nagle - a w necie widzę też pysiałki, których
      jeszcze nie ma na polskim rynku - a zawróciły mi już w głowie ;P

      Usuń
  3. ta?
    http://allegro.pl/sliczna-lalka-barbie-firmy-mattel-400-i5769830679.html

    OdpowiedzUsuń
  4. albo w komplecie:
    http://allegro.pl/lalki-barbie-ken-i5829026339.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo - w komplecie z przystojniaczkiem -
      spróbuję dorwać tę atrakcyjną ekipę :DDD

      Usuń
  5. Ta dziewczyna coraz częściej pokazuje się na blogach i coraz bardziej wzbudza mój zachwyt! Twoja propozycja stylizacji bardzo mnie ujęła a ubranka dziergane są prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi, że i moja dziewczyna się podoba -
      zważywszy, iż to panienka z ogromnym
      stylistycznym potencjałem, co widać na
      niejednym blogu :)))

      Usuń
  6. Pieknie wyglada w ubranku twojego autorstwa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lalka jest śliczna, ale dla mnie to może być jakaś koleżanka Barbie, a nie nastolatka Skipper. Jakoś nie mogę przyzwyczaić się do tych wyrośniętych młodszych sióstr Barbie. Skipper, którą kochałam w dzieciństwie miała około 12 lat i tak powinno pozostać. Wystarczy, że my się starzejemy, lalki nie muszą :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha, mnie bardzo się podoba taka propozycja Mattel -
      bo sama zawsze chciałam, by właśnie ta buźka na
      doroślejszym ciałku była - więc ucieszyłam się z
      blondi - choć tej z grzyweczką, jeśli mi się uda Ją
      dorwać - nie wiem, czy każę błyskawicznie dojrzeć :D

      Usuń
    2. O, ja zgadzam się z Gabrielą! Lalkom nie wolno się starzeć, powinny być ponadczasowe, jak tolkienowskie Elfy...

      Usuń
    3. ha, rozumiem Was świetnie - ale znam kilka lalkowych istnień ciut wiekowych -
      a jednak w swej naturalności - wciąż zachwycające, intrygujące i godne uwagi
      pozostają - aż niesmacznie byłoby czynić z Cruelli dzierlatkę a z Carmen Dell
      dwudziestolatkę - gdy właśnie widoczna dojrzałość wespół z w/w siłą stanowi
      o Ich atrakcyjności, niejako podbija wartość wśród tylu młodocianych :DDD

      Usuń
    4. dobrze, że w lalkowym świecie jest miejsce
      i na wiecznie młode melancholijne Elfy... ♥

      Usuń
  8. No, no w tych okularach to prawdziwa z niej dama ! Śliczna jest- ma taką dostojną urodę :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczne zdjęcia a modelka jeszcze ładniejsza. Sama mam od jakiegoś czasu ochotę ją zakupić. Mi bardziej pasuje na Lady Gage. Jej makijaż jest delikatny i subtelny, taki jaki lubię. Jak widze mocny makijaż u lalki to mnie trzęsie, brrr. Już dawno ciekawi mnie czy może nazywasz swoje lalki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej - dzięki - rzeczywiście - to śliczna panienka :DDD

      warto Ją mieć w swym lalkozbiorze - ja jeszcze będę polować na tę
      z grzyweczką - ale musi mieć tak jak ta brunetka - przedziałek po
      środku i obfitą grzywę - w necie widać mnóstwo skipperek - ale z
      przedziałkiem na bok - a co za tym idzie - grzyweczki jest tylko PÓŁ :(

      aaa - ja zawsze nazywam swoje lalkie - po swojemu, zmieniam Im też
      tożsamość, bo ani wróżek ani czarownic nie toleruję - więc zmiana imion
      to absolutna konieczność ;DDD

      Usuń
  10. Ja też mam tylko te Skipki (2) z niedoskonałymi grzywkami... Takiej pod linijkę, jeszcze nie widziałam.
    A mnie ona najbardziej kojarzy się z Gwen Stefani!!!! Qrczę, chciałabym wyglądać tak w realu! ;-D (jak Gwen).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to też fajnie - ale przyglądałam się, że jednak One mają dziurkowania
      właśnie na bok - więc gdybym chciała zrealizować swą wizję - całkowicie
      musiałabym taką panienkę odmienić - poprzez reroort... ;P

      Stefani Gwen - piękna kobieta bez dwóch zdań - choć nasza modelka też
      mogłaby śmiało przeistoczyć się w uroczą Christinę Aguilerę, która mnie
      zachwyciła w musicalu "Burleska"

      co do TWEGO realu - ani Stefani ani Christina ani nawet zjawiskowa Cher -
      nie mogą się szczycić takimi fajnie hipnotyzującymi oczyskami jak TY :)))

      Usuń
    2. O, rany ;-) No, miło mi... ;-) Tak z tymi oczami coś jest na rzeczy. Leci to u nas po linii żeńskiej. Babcia i Mama dużo się nasłuchały na temat swoich patrzałek nie tylko od kawalerów wszelkiej maści.
      Wolałabym jednak by z moich wyparował ten strach, który zastygł w nich wiele lat temu... Jak dobrze, że lalki nie mają takich dylematów ;-)

      Musicalu nie znam, ale jak mówisz, że warto, to się zakręcę!

      A nową Skipkę strasznie bym chciała przerobić po prostu... na blondynkę.

      Usuń
    3. PS. Oczywiście grzeczną blondynkę ;-)

      Usuń
    4. uuu - będę zatem wypatrywać Twej przerobionej... blondyny ;DDD

      Usuń
  11. I vote for MM, if she were incarnated/cloned (;-D) and was young now, she would look like that I think! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. This is definitely MM 2015 . :)
      Though no major problems could
      erupt into a Christina Aguilera... ♥

      Usuń
  12. Cóż za urocza buźka :) Czerwień dodaje jej charakteru, mimo to nie jest wyzywająca - po prostu prawdziwa dama :D Bardzo elegancko i też tajemniczo wygląda na swoim ostatnim zdjęciu.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie - to po prostu uroczy pysiałek jest!
      a blondynkom nad wyraz dobrze w czewieni :)
      pozdrawiam i ja!

      Usuń
  13. Ostatnie zdjęcie piękne- takie zjawiskowe :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna jest. Bardzo mi się podoba ten pysiak. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję - i ja stałam się fanką tego pysiałka :)

      Usuń
  15. Marzę o niej i śnię, tylko cóż z tego, kiedy takowej nie widzę w żadnym z okolicznych sklepów, marketów, supermarketów, hiper-czegoś-tam i innych domów rozpusty. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szukaj zatem w odmętach netu -
      ja tak wiele panienek nabyłam...
      np. mall.pl, agito.pl, lorienek.pl

      Usuń
  16. Cudownie wygląda tą damą.Piękne ma ubranko i ta fryzura super.Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Fryz ma genialnie zakręcony:) Bardzo fajna z niej lala i ślicznie ją ubrałaś:)
    Buziaki!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję - myślę, że jeszcze nie raz pokaże
      swe równie ciekawe co twarzowe fryzury :D

      Usuń