♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
zgodnie z obietnicą - obwieszczam wszem i wobec
planowane w stolicy spotkanie lalkomaniaków :D
hasło przewodnie "Tonnerki" - zatem kto nie jest
szczęśliwym posiadaczem choćby ćwiartki tejże -
albo nie chce się swoją / swoimi pochwalić - może
przybyć solo lub w towarzystwie - z pustymi rękoma
lub innymi lalkowymi istnieniami - fajnie, gdyby
wpisały się w nurt rozmiaru okazałego - a jeśli nie -
wystarczą olbrzymie zapasy pozytywnego nastroju:D
terminów jest kilka - zatem proponuję debatę
co do ostatecznej a wiążącej daty potuptania
do Empiku przy Rotundzie - dajmy na to -
na czternastą - tak, by można się było wyspać i
wrócić w miarę o przyzwoitej porze do domków :D
* 9 maj b.r. (sobota) - 12 chętnych ♥
* 16 maj b.r. (sobota)
* 23 maj b.r. (sobota)
tym, co lubią znać swą przyszłość - ujawnię już tu i teraz
następne tematy - "Bratz" (np. w lipcu) oraz "Mężczyźni"
(np. we wrześniu) - co do kolejności tychże - oczywiście
wedle dogadania się między nami :D
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
♥ moje tonnerkowe pięknotki ♥
Czy chodzi o Empik koło palmy? Dla mnie najlepszy termin to 9 maja- w kolejne soboty pracuje, ale jako ze Tonnerow nie mam wiec jestem z automatu uczestnikiem 2 kategorii ;-))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWiolu! jeśli z Tobą zabiorą się Sindusie to akurat ja będę
Usuńnajszczęśliwszym uczestnikiem ponad rozmiarami!
miałam na myśli Empik w dawnych Domach Towarowych
Aleje Jerozolimskie - bo akurat tam na pięterku jest znana
mnie, Kidzie i Zbieraczce spokojna kawiarenka, gdzie można
rozsiąść się ze swymi skarbami :)
co do terminu - dostosuję się :)
Czyli ten niedaleko Smyka (tego w remoncie)? Jeśli chodzi o datę, nie narzucam nic nachalnie, jeśli większość wybierze inny termin-nie ma problemu. Zwyczajnie przyjdę na kolejne spotkanie np. w lipcu. :-) Pozdrawiam!
Usuńooo, to Smyk w remoncie... ja bardziej kojarzę dawny Sezam :)))
UsuńSezam zburzyli, Smyk skasowali. Świat się kończy!
UsuńNie mam ani jednej Tonnerki więc przyniosłabym tylko jakieś swoje lale, które chciałyby sobie z tymi pięknościami zrobić zdjęcie:) Trudno mi się wypowiedzieć w sprawie terminu, bo planuję dłuższy wyjazd w I połowie maja, ale on jest uzależniony od tak wielu różnych okoliczności, że nie wiadomo czy wypali. Tak więc siedzę cichutko i czekam na rozwój sytuacji:)
OdpowiedzUsuńja też cichutko czekam - oczywiście to jest
Usuńtylko założenie, maj to nie ostateczność -
jakby co - weźmiemy czerwiec w obroty :)
... ależ Ci się tych Tonnerów na uzbierało :)))
OdpowiedzUsuńa w maju to ja nie mogę ;-)
tak jakoś mi się udało :)))
Usuńnie możesz? ale jeszcze
będą i inne miesiące :)))
A jeśli nie będą!? ;-)
Usuńzałóżmy, że będą :)))
UsuńOoo, u mnie też nie ma tonnerek, ale i tak zagłosuję na 9 maja :D
OdpowiedzUsuńok - zatem dopisuję nas do ogólnej puli głosów!
OdpowiedzUsuńPS - nie mam blythe, ale na spotkanko im
poświęcone chętnie się wybiorę :D
Osobiście uważam ograniczenia tematyczne za totalnie głupie - nie każdy ma dany rodzaj lalek albo lubi dany rodzaj, więc co? Ma siedzieć jak na tureckim kazaniu? Nie przychodzić w ogóle? Różnorodność jest lepsza, bo zawsze się znajdzie coś ciekawego do popatrzenia.
OdpowiedzUsuńNie licząc Inki, to jak na razie na to spotkanie wybierają się co najmniej 3 osoby które nie mają Tonnerek - w tym ja, więc tego "ograniczenia tematycznego' nie trzeba brać zbyt serio, bo nikt nikogo stamtąd nie wygoni za brak Tonnerek:) A że ich fanką też (jeszcze) nie jestem to chętnie zobaczę Twoje inne lalki, może być?:)
UsuńI proszę wpisać mój głos na 9 maja, bo wyjeżdżam jednak 10-go:)
proponowanie czegokolwiek zawsze można uznać
Usuńza totalnie głupie - albo - po prostu - za jedną z wielu
możliwości - ostatnio "tematem" były my scenki a też
przybyły Osoby bez MS - tak jak i ja bardzo chętnie
odwiedzam kolekcjonerkę, która ma cuda, jakich ja
pewnie nigdy nie będę miała :)))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńKiciaKociu? mam liczyć Cię do ogólnej puli na 9ego?
UsuńNie. Przecież mówiłam, że nie będę przychodzić na wasze spotkania, prawda? Nie życzysz sobie tłoku to nie będę ci robić na złość (plus mam parę innych powodów, żeby się nie pojawić)
Usuń... dobrze, szykuję się na 9 maja :) Iwonko , jeśli przytargasz swoją BFC , ja wezmę swoją :):)
OdpowiedzUsuńduże panienki - jeszcze więcej uczucia!
UsuńJedli tylko zdążę jej coś uszyć, bo nie mam dla niej żadnego ubranka a golaska przecież nie przyniosę:)
Usuńto ja wezmę sukienusię dla Twojej, Iwonko i dyskretnie
Usuńnp. pod stolikiem Ją odziejesz, co? tylko podaj mi obwód
w piersiątkach ciemnowłosej niuni :)
W biuście ma 21 cm, a Ty pytasz jakbyś sama takiej nie miała:) A może już nie masz?:)
Usuńjuż nie... :)))
UsuńPiękne te Twoje dziewczyny. Podziwiam Twoją umiejętność wynajdywania naprawdę wyjątkowych Tonnerek w gronie wielu, których uroda... no, powiedzmy, że do mnie nie przemawia :-)
OdpowiedzUsuńGabi - nie ma tu co podziwiać - to tylko mój gust, może zwyczajny,
Usuńmoże specyficzny, bo lubuję się w ciekawskich lalkowych istnieniach
nie zawsze z pierwszej dziesiątki kolekcjonerskich chceń :)
Hihi, na zdjęciu wygląda, jakby dziewczyny już myślami były gdzieś daleko na lalkowym spotkaniu, a ja sama chętnie bym się pojawiła. Szkoda że mam tak daleko:((((( Za każdym razem, jak czytam o lalkowych spotkaniach, to jest mi trochę przykro, że nie mieszkam bliżej. Gdyby do pokonania było trochę mniej kilometrów, to na pewno bym się pojawiła. Nie zapomnij napstrykać zdjęć:)
OdpowiedzUsuńodezwij się, jeśli będziesz zahaczała o Warszawę -
Usuńwezmę wolny dzionek, byleby się z Tobą spotkać :)
fot nie poskąpię post factum - pozdrawiam cieplutko!
Do Wa-wy daleko... no i nie mam Tonnerki. :) Ale bawcie się dobrze!
OdpowiedzUsuńoj, i mnie daleko do wielu polskich zakątków...
Usuńale postaramy się dobrze spożytkować czas
lalkowania - również w Twoim imieniu :)
Mężczyźni we wrześniu??? Jeeeeeeeeeej szczerze powiedziawszy takie spotkanie bez moich Facetów uznałabym za "niepełne szczęścia!" :) Haha Jakby mnie ktoś z dworca centralnego odebrał i zaprowadził (takam wygodna baba!) na spotkanie, to wstępnie nieśmiało się na to wpisuję!!!! :) Można by było Ernesta mojego zmolestować bez umiaru! Poza tym uważam, że "tematyczne" spotkania są jak najbardziej OK! Oczywiście to tylko moje zdanie ;)
OdpowiedzUsuńjeśli większość mniejszości zadecyduje, że Mężczyźni
Usuńtym razem mają pierwszeństwo - mogłabym odebrać Cię
wraz z Twą ekipą z dworca i przyprowadzić w letni czas :)
... i ja będę Wam towarzyszyć :) , może jeszcze do września nie wyjadę :):)
Usuń♥ coś czuję, że wakacyjny termin
Usuńtestosteronowego spotkania powoli
acz nieubłaganie się konstytuuje...
Ale by było fantastycznie! Ja jestem absolutnie poważnie nastawiona na przyjazd! Przepraszam za "gwiazdorzenie" ale lipiec byłby niewykonalny! Końcowe dni maja szaleję we Wrocławiu i dlatego mam wrażenie, że mogłabym góry przenosić i co tylko dusza zapragnie - ale Was zobaczyć Kobitki to by było coś! Jak mi miło, że jeszcze byście po księżniczkę przyszły. Oczywiście w ostateczności Was znajdę, co by kłopotów nie sprawiać! :) :* To wstępnie się wpisuję i w razie czego będę robić listę Panów których koniecznie musiałabym ze sobą przytargać!
Usuńsuperrro - zatem absolutnie poważnie wrzesień
Usuńpod znakiem miłych spotkań menów też :)
Dla mnie dzień jutrzejszy, to zagadka na miarę: "co było pierwsze - jajko, czy kura?". Patrzę, słucham, czytam i spontanicznie podejmę decyzję, jeśli los zezwoli... Co do Arkadii - znasz moje zdanie.
UsuńKida - zatem skoro i tak nie wiadomo na co los zezwoli -
Usuńzaklepuję Cię na 9ego, bo a nóż widelec jednak się uda?
a ponadto specjalnie z myślą o Tobie - spotkanko nie w
głośnej i tłumnej Arkadii - a w Empiku, w kawiarence,
w której pierwszy raz się spotkałyśmy :)))
I to pierwsze spotkanie było dla mnie jak balsam na zmęczoną duszę... Nie uwierzysz, ile razy wracam do niego myślami. Rzadko bywa mi towarzysko tak dobrze, jak wtedy :-).
Usuń...i ja często wracam myślami do owych chwil... :)
Usuń... ja też, ja też !!! :):)
UsuńPS. Kasia napisała: "... i ja będę Wam towarzyszyć :) , może jeszcze do września nie wyjadę :):)"
OdpowiedzUsuńBrrrrr. Tyle osób ucieka teraz z Polski przed domniemaną wojną. Brrrrrrr!
Skupmy się na wiośnie ;-)
niektórzy po prostu jadą w nadziei lepszego jutra...
Usuń... ja siedzę na walizach już dwa lata :):)
UsuńNie mam ani Tonnerek, ani lalek w podobnej skali, ale kto wie, może przyjdę, bo wydaje mi się, że każdy z proponowanych terminów może przypasować. Tylko, głupio tak, z pustymi ręcyma...
OdpowiedzUsuńważne, że będziesz - a jeśli weźmiesz do towarzystwa
Usuńchoćby swoją pięknościową wojowniczą łuczniczkę oraz
Mulan - będzie git!
Masz w ręcach :) co przynieść, masz ... :):)
UsuńTo będzie spotkanie "wieloskalowe" :):) , będziemy musiały się gimnastykować , żeby towarzystwo w kadrze zmieścić... :)
Maj to u mnie nie bardzo, ale czekam na wieści ws. Bratzowego lipca!
OdpowiedzUsuńooo, na bratzki i ja się mocno nastawiam!
Usuńmieć swoje - wielka frajda - nagapić się i
pofocić cudze - frajda do sześcianu !
Szykuje się super zabawa :) Jakbym mogła, to bym z chęcią przyjechała, do Wa-wy mam tylko 2,5h pociągiem. Niestety obecnie jestem lekko uziemiona, ale w przyszłości kto wie :) Szczęśliwości :)
OdpowiedzUsuńmoże inną razą się uda - szczęśliwości zatem życzę i ja!
UsuńJestem z Wami sercem i z niecierpliwością będę czekać na fotorelację ze spotkania! Trochę to za daleko a i takich dużych, cudnych lal nie mam!
OdpowiedzUsuńTwoje są przepiękne i uzbierało się już ich całkiem sporo!
Pozdrawiam i życzę wspaniałego spędzenia czasu!
ojej, dziękuję, Oleńko - czekam jeszcze na Waif,
Usuńz serii Circus - może uda się Jej dotrzeć przed 9-ym,
toby się załapała na swe pierwsze w stolicy lalkowisko :D
O trochę się już uzbierało panienek :) Miło je zobaczyc gromadnie :)
OdpowiedzUsuńi mnie jest miło sobie popatrzeć :)
Usuń