czwartek, 1 listopada 2018

WW smakuje tęczę!


marzyłam o Wonder Women - 
jakiś czas temu trafiło do mnie 
Jej jakże wdzięczne pogłowie :) 


i choć mignęła tu i tam, czas by 
pokazała się jako bohaterka 
postu w Szydełeczkowie ♥ 


dla głodnych tęczy :D  

WW przymierzy dzisiaj sukienusie, 
które powędrowały już do 
Wrocławia, do lal Eli :)





róż do każdej kobiety pasuje i już ♥ 






niczym przepiękna Greczynka!!! 






ekologicznie śliczna Włoszka??? 

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

i zachęcam do zajrzenia : 


baśń w mieście?  

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

do następnego lalkowego!


26 komentarzy:

  1. Cieszę się, że do ciebie trafiła :) Wygląda cudownie :) I uwielbiam twoje zdjęcia :* W niebieskim podoba mi się najbardziej. Szkoda tylko, że nie ma zdjęcia Frodo, bo lubię na niego patrzeć. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i Ona nie żałuje, że ze mną jest :D
      Frodo jeszcze będzie miał sposobność
      pokazać się nie raz - również w roli
      czworonożnego modela psiej mody :)))

      Usuń
  2. Śliczna, prawdziwie południowa uroda. Siedem kolorów tęczy, to coś dla prawdziwej kobiety - sukienka na każdy dzień inna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Każdej lalce należy się 5 minut na blogu - dobrze, że to rozumiesz ;-) Panna widać bardzo usatysfakcjonowana Twą świadomością potrzeb lalkowych ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha! niektóre lalki dostają nawet kwadrans :)
      staram się zauważać i zaspakajać potrzeby
      mego plastikowego audytorium :)

      Usuń
  4. W zieleni jej najlepiej. :)
    I widać, że dobrze czuje się nawet na pajacykowym ciałku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och, ciężko mi byłoby wybrać,
      bo okrutnie mi się podoba w
      każdej wersji :) najważniejsze,
      że jak zauważyłaś - zadowolona
      z ucieleśnienia :)

      Usuń
  5. Piękne kiecuszki, aż miło popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest piękna. I mnie co chwilę nachodzi, aby ją dołączyć do swoich panien. Na razie się opieram, ale nie wiem jak długo to potrwa... ;)
    Super kolorowe sukieneczki. Tęcza na całego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam wrażenie, że Twoja płomiennowłosa
      ślicznotka cieszy się tą samą twarzą,
      co moja szatynka - z pewnością cudny
      byłby to duet - zatem nie opieraj się
      i życz mi szybkiego schwytania Miry :)

      Usuń
  7. Gratuluję tej ślicznoty a jak widzę... jest też w swoim szydełkowym żywiole :)))
    Sukieneczki piękne, twarzowe i ogromnie pomysłowo wykonane :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ślicznie! to fartuszkowe sukienczyny
      albo sukienkowe fartuchy - można je przewiązać
      z tyłu po długości i wtedy opinają sylwetkę :)

      Usuń
  8. Panna zachwycająca, a w sukieneczkach wygląda fantastycznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super :)
    Wonder Woman wypiękniała i nabrała charakteru u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam nadzieję, że złagodnieje,
      ale skoro i Ty widzisz nadal ten
      Jej charakterek - no cóż, nie będę
      walczyć z wiatrakami... :DDD

      Usuń
  10. WW jest piękna: śniada cera, ciemne włosy, wydajne kości policzkowe i hipnotyzujący wzrok. Nie dziwię się, że padłaś pod jej urokiem, to jedna z bardziej rasowych lalek w ostatnich seriach Mattela.

    OdpowiedzUsuń
  11. Same piękności, szczególnie w twoich ubrankach.

    OdpowiedzUsuń