sobota, 10 listopada 2018

Elfos & S-ka


 ten uroczy Gentelmen jakiś czas towarzyszył 
mi w pracy, ilekroć odpalałam kompa - 
wyskakiwał z pulpitu niczym mix humoru 
i nostalgii - za baśnią, za fantazją... 


 to fotka z książki Zurineczki 
podobnie jak 11 pozostałych :


jestem niebotycznie zachwycona tą parą!!! 
jak się chyba już domyślacie - to moje 
najświeższe lalkowe chciejstwa... 



absolutnie baśniowe postaci 
jak najbardziej pożądane w 
mym skromnym lalkozbiorze ♥ 


niczym surowa Matka Yody 
ale i nade wszystko imponujący 
w przystojności Mężczyzna!!! 



 fajnie było sobie choć Ich pofocić...  


Elfy z Catalonii szturmują i Polskę!!! 




w klimatycznym pudle spędzają swą podróż, 
pod pachą dzierżąc przepyszną księgę pełną 
innych bajecznych Duszyczek, na które 
w mig zachorowałam bezapelacyjnie, 
ale żeby samej nie cierpieć - podrzuciłam 
i Wam foty zachwycających postaci! 




zwabiłam na miód i orzeszki Annę :))) 





moja Księżniczka przebierała nóżkami 
za jakąś eskapadą pełną nowych wrażeń, 
no to zabrałam Ją ze sobą do hurtowni 
pasmanteryjnej a potem do Nerchel


ha! w tym domku można skosztować 
przepysznej pizzy od miłej Nerchel





Anulka sprawdziła zabezpieczenia drzwi... 




...pokiwała głową z dezaprobatą nad machiną... 





...podreptała po obejściu tu i tam... 



i - FRUUU!!! poleciała na pizzę! 

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

Dziewczęta! DZIĘKUJĘ za cudownie 
spędzony wspólnie czas - buziaki!!! 

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

PS: tak Anulka wyglądała w pudełku 
specjalnie dla Iwonki 
(fota z allegro) :

 

do następnego lalkowego!!! 

32 komentarze:

  1. Jaka cudna ksiazeczka <3 uwielbiam takie ilustracje <3
    Lala cudna <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. książeczka zauroczyła mnie
      równie mocno co pannica :)

      Usuń
  2. Czyżby ostatnia fota dla Mangusty? ;)
    A w tej książce to kto od kogo zżynał, bo Angus to przecież Zgredek. 🤔
    Ja też mam takie wspomnienia książkowe z dzieciństwa, do dziś pamiętam "Kłopoty Kacperka, góreckiego skrzata."

    OdpowiedzUsuń
  3. Matelko, czy jest jakiś kres tych lalkowych bytów? Co raz to nowe pokazujecie i oczopląsu dostaję. Z czego ta Panna z Mokrą Głową? Chyba nie z porcelany. Bardzo szkoda mi tej brzozy, jakiś ptasio stracił dom. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panna z Mokrą Głową to Królowa Elfów
      z serii Elfos por Pep Catala - znanej
      na świecie a zwłaszcza w Hiszpanii -
      laleczka cieszy się budową typowej
      minki, tj. szmaciane tułowie i część
      kończyn - oraz twarda głowa z włosami
      sztucznymi lub wmoldowanymi :)

      Usuń
  4. Anna ma bardzo intrygującą urodę, tak bardzo ze nie pasuje mi do niej taki babciowy strój:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie dlatego pokazałam
      jak wyglądała wcześniej :)

      Usuń
  5. Ooo sesyjka w plenerze! Uwielbiam takie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ostatnio się rozleniwiłam,
      ale masz rację - plener to
      światło, ruch i powietrze!!!

      Usuń
  6. Piękna Elfica w pięknych, czerwonych, bajkowych butach! Życzę jej spotkania z tym przystojnym książkowym elfem, bo wspaniała była by z nich para! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te bajeczne trzewiki rozczulają mnie jakoś...
      a kandydatów do anulkowego serca jest sporo :)

      Usuń
  7. Ciekawa, aczkolwiek inna w typie urody :D

    OdpowiedzUsuń
  8. To jedna z najbardziej realistycznych lalek jakie widziałam. Jest przepiękna, zachwycałam się nią mimo, że to nie mój styl ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wymiękłam widząc Ją
      w telefonie u Zurineczki!

      Usuń
  9. Ale potworki :D Z bliska mogłyby być faktycznie ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sama bym chciała posiadać te postacie ze świata fantasy. Są niezwykłe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zatem przy innej okazji
      pofocę więcej Duszyczek -
      są naprawdę przeciekawe!

      Usuń
  11. Ona ma najbardziej ludzką twarz ze wszystkich lalek jakie widziałam :)
    Mnie marzy się Zgredek !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgreda bym nie wygoniła,
      ale pierwszeństwo mają
      brodaci i ogoniaści :)

      Usuń
  12. Ależ niesamowitą gromadkę nam tu pokazałaś! :) Zgredek jest boski!
    A Twoja nowa panienka ma wielce ciekawą twarzyczkę. Ogromnie mi się podoba. Aż się człowiek chce obejrzeć przez ramię, czy tam jakiś skrzat za nim nie siedzi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z pewnością chowają się
      za niejednym krzesłem :)

      Usuń
  13. Katalog z Katalonii miałam szczęście oglądać na żywo i jestem szczerze oczarowana bajkowymi pomysłami twórców. Ten format lalek to nie mój świat, ale taką stylistykę chętnie bym zobaczyła w realiach barbiowych.
    Na jednym zdjęciu wypatrzyłam fragment swojego rękawa! :D
    Dziękuję za miłe towarzystwo w sobotę i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda się to powtórzyć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytanie Twojego wpisu to jak wizyta w baśniowym świecie... czarodziejskim i pełnym marzeń :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze nie raz wrócimy
      do tych klimatów - poza
      tym pokażę więcej Istot ♥

      Usuń
  15. Ale sympatyczna dziewczynka. Gratulacje nowego nabytku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczne zdjęcia! Dziewczę podbiło moje serduszko.

    OdpowiedzUsuń