http://withpat.blogspot.com/
nareszcie, nareszcie, nareszcie, nareszcie!!!
Patryk założył bloga - no wielkie UFFF...
...zatem jestem już spełniona w połowie -
w pełni zaś będę - gdy Ela z Wrocławia
również ujawni się nam blogowo :DDD
maleństwo Zapf niedługo zabawiło w Szydełeczkowie -
pora wyruszyć do nowego domku - do Dziwaczkowa!
pora wyruszyć do nowego domku - do Dziwaczkowa!
moje pociechy chou chou dzielnie dokazywały z gościem -
do zabaw dołączyły się również jamniki Bromba i Żaba :)
...a żeby kruszynce nie było smutno samej wędrować -
towarzyszyła Mu/Jej? słodka gapcia - mini Baby Born :)
UWAGA! ATTENTION! ACHTUNG!
11ego lutego tj. w sobotę - spotykamy się w Arkadii -
inauguracja w samo południe - zapraszam każdego
chętnego Lalkoluba wraz z zabawkami - McDonald!
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
do następnego lalkowego!
Słodkie te Twoje bobaski :)
OdpowiedzUsuńoj, słodziaki nie lada - ale żeby nie nabawić
Usuńsię cukrzycy - wysłałam 2 do Dziwaczkowa :)
Coraz weselej u Ciebie Inuś. Gdzie te czasy, kiedy główną rolę grały seksowne panny? Teraz dzidziusie i zwierzaczki. Ale fajnie jest i radośnie.:)
OdpowiedzUsuńa rozszczebiotane towarzystwo ostatnio mi się
Usuńtrafia - przyjdzie i czas na melancholijne typy -
jeszcze zatęsknisz do figli i psot małych :)
Jakie dziubaski bobaski!!! W tych szydełkowych strojach wyglądają słodko po prostu.
OdpowiedzUsuń...i te malutkie pieseczki:)))) Zrobiłaś śliczną sesję.
Miłego spotkania Ci życzę i ślę buziaki!:))
no nie mogłam się oprzeć mini chou chou
Usuńi musiałam sobie zaprosić te pysiałki -
rozbrajają mnie na maksa :)
a psinki od jakiejś zapomnianej barbiowatej :)
dzięki za życzenia - i ściskam wirtualnie ♥
A już myślałam, że nabyłaś mini Chou- Chou, mnie skradły serce. Moja Lisia domaga się koleżanki. Fajnie je obdziergałaś :)
OdpowiedzUsuńSowo! i moje serducho zdobyły te słodkie pysie -
Usuńcała dzisiejsza ekipa to moje łupy - tyle, że
jednak stwierdziłam, iż wystarczy mi parka mini
chou chou - bo skupiłam się logistycznie na gapciach
pt. mini baby born - z naciskiem na te owłosione :)
cieszę się, że ciuszki przypadły Ci do gustu - a Twej
Lisi życzę szybkiego dołączenia towarzyszki - niechaj
zbyt długo nie będzie samotna!!!
Ojoj, bardzo mi miło! <3
OdpowiedzUsuńFajne te szkraby! Urocze twarze mają.
szkraby potrafią niejednego twardziela
Usuńzłamać - jeszcze rok wstecz zarzekałam
się, że nieee, bobasy to nie moja bajka -
a teraz nie tylko żłobek czy przedszkole
ale kilka filii musiałabym otworzyć :DDD
Kwestia trafienia na odpowiednią lalkę ;)
UsuńA mnie pieski rozczuliły najbardziej! :D
OdpowiedzUsuńkocham jamniki!
UsuńDzidziusiowo i bobasowo, ale rozkosznie i miło :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu dzidziusiów i bobasków :)))
Usuń