ha, co tym razem wybrać?
jeśli nawet zdecyduję się na niezbyt dojrzałą śliwkowo
sukienkę z wzorem kabaretkowej siateczki
- która torebka lepiej podkreśli charakter wyjścia...?
jeśli już wybiorę kolorystykę przejrzałych winogron z motywem
ażurowych niby cegiełek - problem torebki i tak nie zniknie...
i dlatego nadal mam dylemat - co na SIĘ włożyć? może po prostu zostanę w domku?
Niech Miriam weźmie wszystkie ciuszki ze sobą i przebierze się w trakcie imprezy :)
OdpowiedzUsuńSuper dzierganki! Pozdrawiam!
ooo, niczym jakaś celebrytka? zatem pakujmy fatałaszki i na bal!
Usuńpozdrawiam również ;D
cudne sukienki! pięknie wykonane, zawsze jestem pod wrażeniem szydełkowych dzierganek :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję - i zapraszam od czasu do czasu tutaj ;)
Usuń