niedziela, 24 kwietnia 2022

lakowisko koszalińskie...

 

...to był totalny spontan!!! 

mój i Miru 





 w kawiarni widziałam tylko te bajeczne,
jakże kolorowe zachwycające fotele! 




w tę baśniowość wpasowały się idealnie 
w klimacie fantasy tęczowe azonki! 


oprócz naszych azonek była też skromna delegacja 
z Szydełeczkowa bardziej obserwująca niźli 
dająca się ofocić - ale i tak udało się! 
(ekipa z Doliny Muminków na torbie Miru) 



z Koszalina wróciłam nie tylko z dobrymi 
wspomnieniami ale i z nowymi mieszkankami, 
uroczymi przypinkami oraz włóczkami :)  



blajtka zamówiona przez Miru dla mnie 
odziana w mirowe a sercowe rękodzieło :))) 
dziękuję, dziękuję, dziękuję Miru!!! 


jak widać w przestrzeni publicznej Koszalina 
jest czas i miejsce na lalki - ale i na 
Jednorożca - i to Porcelanowego! 

UNICORN pokaże się jednak w kolejnym poście - 
tak się rozbrykał po mieście, że wrócił 
z nadtłuczonym uszkiem 

* * * * * * * 

MIRU - jeszcze raz dziękuję - 
za WSZYSTKO!!! 

20 komentarzy:

  1. Ja również bardzo Ci dziękuję za wszystko!<3 <3 <3 to był cudowny czas! Spieszę tylko dodać, że tęczowe dziewczyny to nie oryginalne azonki a składaczki z ali ;) co jednak nie zmienia faktu, że są urocze!
    Nooo, faktycznie trochę tych włóczek kupiłaś, jak je miałaś w koszyku to jakoś wydawało się mniej ;) Dawkujesz atrakcje jak Szeherezada, czekam w takim razie na ciąg dalszy relacji z naszego szaleństwa! <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miru, dla wspomnień warto było -
      przełamałam swój ogromny strach
      i samodzielnie - kobitka przed 50tką -
      jechałam w te i nazad ciuchcią :)))

      Usuń
  2. To musiała być tęga impreza, skoro jednorożec stracił ucho ;)! A poważniej, zdjęcia wyglądają świetnie i spotkanie na pewno było fantastyczne. I jakie kolorowe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, spotkanie było odjazdowe!
      na spontanie biegałyśmy to tu
      to tam, choć wcześniej nawet
      nie miałyśmy żadnych konkretów :)

      Usuń
  3. Same wspaniałości! Kolorowe Azonki, Muminki i cudne przypinki! (nawet mi się zrymowało) Żółta Dama urzekła mnie najbardziej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak - Słoneczne Dziewczątko i moją
      zwróciło uwagę najsampierw - ale że
      lubię duety - skłaniam się ku Blue oraz
      Violet - tak bajkowo, syrenio, rusałkowo...

      Usuń
  4. Cudowne spotkanie!
    Jakże ja Wam zazdroszczę tych wspaniałych chwil z laluszami i w doborowym towarzystwie. Wspaniała fotorelacja, Ineczko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cudownie to czytać!
      jestem naładowana
      do kolejnego wypadu!

      Usuń
  5. Fotel robi wrażenie, przydałby mi się takowy:))
    Spotkanie miałyście na pewno cudowne - tyle się działo! Lalki są cudne - wszystkie!
    Serdecznie pozdrawiam i nie mogę się doczekać postów z Rubinką a może już i z dwiema?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo, fotel i mym pragnienem się stał -
      wyobraź sobie, że nawet na nim nie
      usiadłam - ale ta tkanina oczarowała
      mnie na maksa - mogłabym z niej mieć
      spódnicę, sukienkę, plecak, torbę, kocyk...

      Usuń
    2. Małgosiu, rubinek duet jest od pewnego czasu ze mną
      jak się domyślasz - szydełkiem macham jak szalona -
      są przesłodkie i koją me oczy i serce swym widokiem!
      pozdrawiam serdecznie i rubinkowo :)))

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. Jestem pierwszy raz na tym blogu i już mi się tu podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne te Azonki, choć trochę mnie niepokoi brak ust. To coś mi trąci niewieścia cnotą pt. "babo nie otwieraj gęby". Urzekły mnie przypinki. One są na szpilę czy na agrafkę? No i fotel, jest nieziemski. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sówko Kochana - mam lalkę bez ust
      - ale azonki nie należą do tej grupy,
      choć rzeczywiście z daleka mogą też
      takie wrażenie sprawiać...
      przypinki są na agrafce - 100% cukru!

      Usuń
    2. specjalnie dla Cię przygotuję wpis z
      lalką od Santoro Gorjuss - właśnie tej
      bez ust - oraz Mini Miss, która również
      jak azonki może zmylić niezbyt czujnego
      obserwatora :)))
      pozdrawiam cieplutko, Sówko...

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. No to juz jest nas kilka!
      w kawiarni stoi ich kilka
      oraz w ten sam wzor sofa ❤️

      Usuń