sobota, 25 sierpnia 2018

Marcelinka i Jej fanty


oj, daaawno nie pokazywało się to dziewczątko! 


nie miałam weny do garderoby dla Niej... 




zauroczyłam się gotowymi zestawami 
przeznaczonymi dla koleżanek AG :) 





z tyłów pudełek wycięte papierowe lale!





Marcelinka wśród kwiatków i lal ♥ 





uszate wdzianka zawsze mają wzięcie! 



Marcelinka oprócz ciuszków firmy Sindy 
dostała też uroczą lalę mini Sindy :) 






kompleciki po ok.40 pln oraz bogatsze 
w dodatki - po 60 pln (jeśli jeszcze kupię 
jakieś zestawy - oczywiście Marcelinka 
pokaże się Wam w nich ) 

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

 z ostatniej chwili dla fanów 
fantasy, sf, robotów i kosmitów :  



do następnego lalkowego! 

36 komentarzy:

  1. Wszystko fajnie, ale skąd wzięłaś taką psią miniaturkę? Uroczy szczeniaczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z miejscowości Tłuszcz
      ale psiak chudy dość :)

      Usuń
  2. Fajne te gotowe zestawy i Marcelinka ślicznie w nich wygląda, ale... Najsłodszy to jest psiaczek :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Frodo dziękuje za zachwyt :)

      Usuń
    2. Taka głupia jestem za zwierzakami :) Całuski dla Froda :*

      Usuń
    3. to nie głupota - to SERCE
      i tak trzymaj, ściskamy!!!

      Usuń
  3. To teraz dziewczynka ma coś pięknego do ubrania i do zabawy ;-) Pewnie dziecko zadowolone ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Króliczkowa bluza wymiata, sama bym chciała taką :d

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak już pisałam u Mangusty, lalki kompletnie nie w moim guście. Za to ciuszki są mega urocze, zwłaszcza króliczek. Jak wiesz, mam hopla na punkcie królików. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiadomo, laluchna to prektekst
      do kupna ciuszków, w które wszak
      się i tak nie zmieszczę!

      Usuń
  6. Super sesja, lala z lalami wygrywa wszystko. Na prawdę super. A zestawiki zacne wielce i nie dziwię się, że Marcelinka z przyjemnością w nie wskoczyła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marcelinka w końcu doczekała
      się garderobianych fantów...

      Usuń
  7. Cudny pies :)
    Ubranka są świetne, szkoda, że nie mam żadnej lalki na które by pasowały...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i co teraz mam Ci poradzić,
      miły Patryku? znajdź lalę!

      Usuń
  8. Ależ słodziaki! Marcelinka pozuje świetnie i wybrałaś jej śliczne ubrania a piesek... to gwiazda tej sesji, wespół z lalunią :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oleńko! ciuszków było więcej
      i nie zarzekam się, że znowu
      nie zaszaleję dla Marcelinki :)

      Usuń
  9. Piesowate do mnie nie przemawia :P
    bo ja to kociara :)
    Ubranka z "sieciówek" są super :D
    też od czasu do czasu takie sprawiam swoim lalkom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje szczenię miało za mamunię brzemienną
      Kicię, teraz śmiga na dworzu do kocurowatych
      a ucieka przed szczekającymi kamratami :)

      Usuń
  10. Fajne ubranka, ale większą frajdę sprawia mi samodzielne szycie dla lalek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazdroszczę na maksa -
      ja wciąż się jeszcze
      nie odważyłam SZYĆ!!!

      Usuń
  11. Piękne te ciuszki i Marcelinka ślicznie w nich wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zobaczę przy następnej okazji, po ile tu stoją. Te małe Sindy Tesco sprzedaje po 6,50 funta. A co to za lalka jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie nie wiem -
      kiedyś Ją dojrzałam w
      necie i w ciągu 3 minut
      nabyłam, bo fajna jest ♥

      Usuń
  13. Ta uszasta bluza jest urocza :3

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudna! Z laluniami, wygląda niczym żywa dziewczynka. Nic, a nic nie razi mnie jej zbyt duża główka, choć wolałabym bardziej ludzkie proporcje. I tak mnie urzeka :-) A jak zintegrowana z Czwórnogiem... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. duża główka pomieści więcej
      pomysłów na zabawy nie tylko
      papierowymi laleczkami - sama
      tak się bawiłam, wycinając z
      katalogów zabawki, miałam niezłą
      frajdę - wszędzie można je było
      zabrać i nikt mi ich nie wyrywał :)

      Usuń