polskie lalki to wspaniały temat - szkoda,
że nie mam co pokazać w tej kwestii -
te, co przez Szydełeczkowo się przewinęły -
znalazły już dawno a szybko nowy dom
żeby jednak akcent swojski był -
przypominam papierową lalkę -
w 100 % polską, bo przeze mnie
stworzoną od A-Z - syrenę PL
kto mnie zna, wie, że KOCHAM SYRENY i już!
na kartce formatu A4 skserowałam dwa razy
i pokolorowałam bajkowo a przykładowo ;P
podwodnej strojnisi - po wycięciu ciuszków
mogłam już bawić się w przebieranki :)
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
jeśli komu mało jeszcze syren
zapraszam do wspomnień:
ryciny
różne
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
"podwodna baśń grozy" ?! no to muszę obejrzeć!
a jak już obejrzę - koniecznie napiszę jak było :)
a jak już obejrzę - koniecznie napiszę jak było :)
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
do następnego lalkowego!
do następnego lalkowego!
Och Ty przekoro! ;)
OdpowiedzUsuńale POLSKA przekora ♥
Usuńjesteś niepowtarzalna :D boski wpis :D
OdpowiedzUsuń:DDD
UsuńOch, swego czasu uwielbiałam tak zwane papierowe lalki! :)
OdpowiedzUsuńI jak pięknie pomalowana. Aż serducho się robi weselsze. :D
a moje serducho cieszy się też!
UsuńNajważniejsze, że wpis jest <3
OdpowiedzUsuńtak jest! wpis jest!
UsuńBardzo mi się podoba :) i mam wielką ochotę powołać taką pannę do realnego szmaciankowego życia , że tak powiem :) jeśli oczywiście użyczysz projektu :)
OdpowiedzUsuńA lalka jest niewątpliwie polska od a do z :)
ooo?! jestem ogromnie ciekawa
UsuńTwej interpretacji szmacianki ♥
Hehe, można i tak. :) Fajna interpretacja tematu.
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńSuper pomysł na obejście problemu :D
OdpowiedzUsuńale pamiętam z dzieciństwa, że uwielbiałam takie lalki papierowe i ich stroje. Dzisiaj to chyba o ile się samemu nie zrobi to chyba już takich nie ma. Poza tym nie wiem czy dzieciaki potrafiłyby się tym bawić i nie zniszczyć...
o BB! i dzisiaj widzę gdzieniegdzie
Usuńw ofercie sklepowej papierowe lale,
choćby w wersji tekturkowej jak i
fajnie pomyślanych naklejkowych oraz
na folii :)
Uśmiałam się na dobranoc ogromnie!!!! Opatentuj, koniecznie ;-) !!!
OdpowiedzUsuńsłodkich snów,
Usuńudanych dni!
Mistrzowskie potraktowanie tematu przewodniego!:DDD
OdpowiedzUsuńojej, dzięki!
UsuńJak widać Syrena zmienną jest ..... :):)
OdpowiedzUsuńano... ♥
UsuńNo po prostu rewelacja! Chylę czoła! :)
OdpowiedzUsuńA syrena jest jedyna w swoim rodzaju!
dzięki!
UsuńSyrenki daja czadu <3 Super sa <3
OdpowiedzUsuńtak, syreny nie muszą
Usuńbyć zawsze poważne :)
Świetne podejście do tematu :)
OdpowiedzUsuńFajna syrena :)
fajnie to czytać :)
UsuńMuszę przyznać, że z wielkim oddaniem podeszłaś do tematu polskich lal! Twoja Syrena z taką ilością ubrań i nakryć głowy jest przewspaniałym tego przykładem!
OdpowiedzUsuńOleńko, ubrań mogłabym
Usuńnabazgrolić i więcej,
ale wbrew pozorom ta
Zwodnica nie lubi strojów :)
To jest ta, co u mnie kiedyś konkurs wygrała, nie? Super jest <3
OdpowiedzUsuńdokłądnie ta
Usuńi czuła się
wciąż nie
pokazana ;P