wczorajszy ostatni Dzień Lata minął szybko,
ale Jędrek nie pozwolił, by był to kolejny
piątek w moim życiu - kupił mi lalki ♥
tęczowo mieniący się srebrzysty płatek
przyklejony na pudełku Rainbow Dash
(kółko wielkości paznokcia u kciuka)
panienki mogą pomachać wszystkimi kończynami
ale zginają tylko górne łapki - na nogach muszą mocno stać - wiadomo, estrada rządzi się swoimi prawami, niepojętymi dla maluczkich i fanów :)
(fotka części tyłu pudełka)
w sumie - najpierw się ucieszyłam, że nie
trafiła mi się taka niunia z równiutkimi
brwiami - ale zaraz zauważyłam więcej
barw w owłosieniu tej z pudełka :(
brak kolorowych loków okalających
cały pyszczek koniki bardziej doskwiera
niźli subtelnie ukazująca się zieleń...
pannice się polubiły :)
mini kucyki też są słodkie :)
...a koninki okazały się K♥TKAMI ;P
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
do następnego lalkowego!
I lubię u Ciebie tę fantazję, że nie powiem ułańską ;) ;) :)
OdpowiedzUsuń:DDD
UsuńCo prawda to nie moja bajka, ale gratuluję prezentu :D
OdpowiedzUsuń(każda okazja jest dobra) hihi...
DZIĘKI!
UsuńKonie, koty - co za różnica?
OdpowiedzUsuńWażne by sprawiały radochę. :)
dokładnie!!!
UsuńSympatyczne, radosne, pełne życia! Cudne lalunie!
OdpowiedzUsuńchorowałam na Nie od pierwszego
Usuńspotkania w sklepie - Jędrek wie,
jak mi poprawić humor :)
Ależ miły gest! I jakie wdzięczne lalunie :-) Wciąż dziwię się, że jako konsekwentna miłośniczka form koniowatych, nadal nie mam żadnej Kucynki.
OdpowiedzUsuńPowiadasz, że kotki? A gdzie mają wąsy? ;-)
nieee nooo, wstyd i hańba!
Usuńżadnej Koninki, choćby 1/3?
mam coś na oku dla Cię :)))
co do wąsów - malowanie jest
szkicem szkiców - nie wiem
jeszcze, jaki makijaż kotki
wybiorą docelowo :)
MIAU!
OdpowiedzUsuńMRRR...
UsuńHahaha, u Ciebie zawsze coś ciekawego. :)
OdpowiedzUsuńLalki z nie mojej bajki, ja lubię te ludziokształtne najbardziej, bez dodatków. ;)
Fajnie je przerobiłaś. :)
dzięki - fajnie, że
Usuńkażdemu co innego się
podoba :)))
Bardzo sympatyczne panienki :)
OdpowiedzUsuńoj, tak, tak!
UsuńMoja córcię by ucieszyły, ma fazę na MLP:)
OdpowiedzUsuńKoninki tak, ale czy
Usuńtakie kocurowate też?!
Kucyki słodkie, ładne, ale po dorobieniu im nosków są dopiero czarujące! :)
OdpowiedzUsuńno właśnie pomimo najszczerszych
Usuńchęci nie widziałam w Nich koni
a koteczki - cieszę się, że moja
zabawowa propozycja podoba się :D
Zdecydowanie bardziej kojarzą mi się z kotami niż z kopytnymi :)
OdpowiedzUsuńno to jesteśmy w domu!
Usuń