grudzień to dobry czas, by wbrew chłodom i ciemnościom
rozweselić swój dzień - by rozsmakować się w nim -
Szara Sowa w swym lalkowym kalendarzu proponuje
wszelkim lalkolubom miesiąc ciemnoskórych lal :)
eks wróżka znalazła mentorkę od looku :)
księżniczka Tiana zdecydowanie preferuje współczesny styl :)
klonik wespół z oryginałem - obie urocze :)
Tiana wolała utożsamić się z polinezyjskim ludem :)
(czarnoskóra lalka, taak...)
ta cudności w niebieskich kolczykach to urocza Sindy firmy Hasbro -
jednakże po makijażu Natalii, o której pisała już swego czasu i Magda -
owa niecodzienna panienka jest moją karmelkową perełką - Natalie ♥
i fotki z serii "znajdź różnicę" :)))
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
a jeśli jesteście ciekawi całej sesji czekoladowej Rose
do następnego lalkowego!
Uwielbiam ciemnoskóre lalczyny! :-) Mogłabym patrzeć i patrzeć, zbierać, przygarniać... :-) Twoje panny to niezwykle różnorodne i liczne stadko :-) Widzę, że obie miałybyśmy z kim świętować szarosówkowy dzień lalek ciemnoskórych :-)
OdpowiedzUsuńAyu! jeszcze dwie nie pokazane panienki AA
Usuńrelaksują się w Baśniowie oraz Dziwaczkowie :)
no i mam nadzieję, że za rok naszych ślicznotek
będzie trochę więcej - czego nam obu życzę!!!
Inko, Ayu. Ja też, ja też!!!! Uwielbiam czekoladki i chciałabym mieć trzy takie jak Ty masz Inuś. A więc: na pierwszym miejscu chcenia, ta czarna z ogonkiem, która jest chyba wcieleniem egipskiego kota, któregoś z faraonów. Po drugie Rose - nie dość, że czarnulka to jeszcze krągła czarnulka, co dla mnie to już po prostu szczyt uwielbienia dla niej; po trzecie sindy hasbro po repaincie, słodka czekoladka. Piękny post. To do kiedy ten miesiąc czarnoskórych lal? Może zdążę z moimi czarnulkami. A na razie, słodko-tuczące czekoladkowe pozdrowienia.
UsuńEwo! calutki miesiąc grudzień! i choć to póki co projekt
Usuńkalendarza przyszłorocznego - ale nie mogłam wytrzymać :)))
Rose to lalka tonner zwana mama Morton z musicalu Chicago -
ciężko Ją dorwać, od razu uprzedzam - mnie się przyfarciło
i od totalnego zadurzenia do "mania" minięło raptem 2 lata
ciemnoskóra Sindy bywa na krajowym allegro - teraz aż żałuję,
że nie nabyłam i drugiej - tobyś miała od ręki - moja zaś
Kotka ma wszywane włoski przez Zbieraczkę Dziwaczkę ♥
pokazuj śmiało swoje czarnulki - niezależnie od ilości! cmok!
Dzięki. Mama Morton. Jeee. Aż ciarki przechodzą. Oglądałam Chicago. Nie wiedziałam, że stworzono lalki z musicalu.Super.
Usuńkocham musicale! a Chicago oglądałam wiele
Usuńrazy z Caterine Zeta Jones i raz w polskim
tetrze mnóstwo lat wstecz z Hanną Śleszyńską
jako właśnie Mamą Morton - rewelacyjna była!
... ależ Ci się tego nazbierało! Hohoho!
OdpowiedzUsuń...a jakoś tak przytuptały do Szydełeczkowa:)
UsuńPiękna gromadka, a jaka wesoła pomimo szarówki na dworze :)
OdpowiedzUsuńpięknie dziękuję - szkoda tylko, że
Usuńzapomniałam lale doświetlić... :/
Ja mam tylko jedną czarnoskóry laleczkę - Kelly od Mattela, jakiś mi się nie trafiały inne do tej pory. Ale Twoja kolekcja budzi u mnie lalkowego chcieja:)
OdpowiedzUsuńmnie te maleństwa szczególnie rozczulają -
Usuńa te mini moxi, które pokazała Gabi - to
dopiero rozbudzają lalkowego chcieja:DDD
Prześliczne Twoje lalki.Prześliczne ubranka.Ubranka szydełkowe to cudeńka.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńojej - dziękuje bardzo!
Usuńserdeczności ślę i ja!
Słodkie te czekoladki:) i pięknie odziane.
OdpowiedzUsuńpięknie dziękuję!
UsuńCudne sa wszystkie <3
OdpowiedzUsuńdziękuję cudnie!
UsuńTaka gromadka! No, no! I wszystkie cudne! Mają te ciemnoskóre panienki swój urok...oj, mają!
OdpowiedzUsuńczekoladowy wdzięk :)))
UsuńWszystkie śliczne. :) Sporo ich :D ale w sumie gdybym podliczyła swoje ciemnoskóre to by wyszło pewnie niewiele mniej :). Tiana to moja faworytka ;)
OdpowiedzUsuńbędę zatem wypatrywała
UsuńTwej ślicznej gromadki!
Łał, ale duża gromada czekoladowych dziewczyn :D Wszystkie śliczne, ja mam tylko dwie :) Pozdrawiam i życzę radosnych i spokojnych świąt :)
OdpowiedzUsuńha! widziałam Twoje czekoladki
Usuńi wciąż mój zachwyt nimi trwa!
pozdrawiam cieplutko!
Mam tylko jedną ciemnoskórą lalkę. Obawiam się teraz posądzenia o rasizm...
OdpowiedzUsuńha! sądy zostawmy adwokatom ;P
Usuńa co ja mam rzec - właśnie sobie uświadomiłam,
że nie pokazałam też flavas czarnej jak lawa -
to dopiero niejasne politycznie zachowanie!!!
Och prześliczne czekoladowe piękności! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję - cieszę się, że mam JE :)
UsuńNiezwykle zacne grono:) U mnie mieszka zaledwie parę:)
OdpowiedzUsuńkażda sztuka jest na wagę złota :)
UsuńCiemnoskóre lalki mają swój urok. Szkoda że ja mam tylko dwie czekoladni
OdpowiedzUsuńAŻ DWIE - a czas pokaże, jak
Usuńszybko powiększy Ci się ekipa :)
Byłyby trzy ale ktoś mi ciemnoskórą Kelly sprzątnął sprzed nosa.
Usuń:/// to trzymam kciuki, by
Usuńjednak niunia trafiła do Cię!
Ekstremalny przykład ciemnoskórej lali pochłonął całą moją uwagę...
OdpowiedzUsuńtak, kocica potrafi zawładnąć oglądaczem :)
Usuń