środa, 20 lipca 2016

komu komu bo idę do domu !



nie myślałam, że i mnie dotknie WYPRZ - a jednak! 
przejrzałam pięknoty moje i oto rezultaty porządków... 

towarzystwo idzie w świat gołe i bose 
(poza blondi z flokiem) ;P 

oczywiście kwoty są umowne - jeśli Ktoś ma życzenie 
zapłacić więcej - nie ma w tej materii absolutnie 
żadnych przeciwwskazań - licytacja ludzka rzecz :) 




 


 

ciemnoskóre panienki - każda za 30 pln - razem - 50 pln 
uprzedzam - włosy cierpią na ostrą odmianę klejoglutu!!! 

 


duet High Scool za 30 - każda solo - za 20 pln
i fotka dla porównania wzrostu modelek 


 


panowie - każdy po 11 pln - jakby co - na środkowego 
pieśniarza już jest rezerwacja - KIDA :)

 


Aladyn - jak chyba Jego wszyscy krewniacy cierpi 
na chorobę skóry - łapki żółkną wręcz niebotycznie...
dobrze, że choć buźka bez zmian się ostała :) 




 


 


 




Blondi 40 pln - w swoich oryginalnych butkach, 
których nawet nie miała okazji zdjąć,
jednak bez ciuszków...




sukienusie - cały komplet 
już powędrował do nowego domku :) 




 




Panowie - każdy po 30 pln - razem - 50 pln 
(Córka kibicuje blondasowi - ja - obydwu) 




 


 


 


panienki po 40 pln i jak na razie tak musi być :))) 

codziennie rano o 5ej oraz po południu ok. 17ej zaglądam 
na pocztę oraz blogi - sms-y czytam cały dzień, 
więc jakby co - oczywiście piszcie !!!

A - H - A !!! 

ceny poszczególnych produktów odnoszą się 
TYLKO do widocznych przedmiotów - 
NIE wliczyłam opłat pocztowych - 
o każdym indywidualnie - poinformuję mail'em 
do zainteresowanych - tak więc śmiało :DDD




... a to tak na pamiątkę - hebanowa niunia 
z opaską zarezerwowana - KIDA :) 


 





16 komentarzy:

  1. Toż to rewolucja w Szydełeczkowie !!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ograbiłaś je ze wszystkiego co miały (nawet kolczyki, włosy rozczochrałaś
    i sprzedajesz drożej niż w sklepie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuś - sprzedaż golasów to praktyka w licznych państwach -
      wiadomo, że jak moja propozycja będzie zbytnio wygórowana -
      rynek sam poniekąd mnie zmusi do zwindowania w dół, ot i
      cała filozofia -
      specjalnie dla Ciebie - już teraz, już dziś - obniżka :)

      Usuń
  3. Mnie też w przyszłości czeka wielka wyprz, jednak w tej chwili nie mam serca żadnej się pozbyć.
    Mam nadzieję że twoje panienki znajdą szybko dobre domy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eleno - ja się broniłam ponad trzy lata przed tym krokiem -
      każda wszak z postaci była po prostu chciana i lubiana -
      ale gdy już pierwszą tonerkę sprzedałam - jakoś inaczej
      zaczęłam na swój lalkozbiór spoglądać - zwłaszcza, że na
      horyzoncie pojawiły się i absolutnie zawładnęły gustem
      tzw. sztywne integritki - wpadłam po uszy, po łokcie :DDD

      dzięki za trzymanie kciuków - pierwsze koty za płoty!

      Usuń
    2. Moja kolekcja jest niewielka - zaledwie 20 sztuk, jednak obawiam się że niedługo się powiekszy i będę musiała kilka panienek oddać w dobre ręce, ale to jeszcze nie teraz.

      Usuń
    3. gdybyś chciała się kiedykolwiek
      rozstawać ze Skelitą - pamiętaj,
      proszę, że się ustawiam pierwsza
      w kolejce do tej ciekawej panienki :)

      Usuń
    4. Miałam kiedyś taki pomysł aby pozbyć się Skelity ale jestem zbyt bardzo do niej przywiązana :) Ostatnio chciałam nawet sobie dokupić drugą szkieletorkę. Na olx można kupić używane lalki, w tym Skelitę.

      Usuń
    5. ooo - dzięki za info - porozglądam się :)

      Usuń
    6. Wystarsczy umyć, uczesać i lalka jak nowa.

      Usuń