Lale Oli nie tylko ujęły mnie swą fabryczną urodą - ale i poziomem zadbania, nieskazitelnym stanem włosów oraz dodatkami - no buty to prostu szał - a raczej nie wpadam w zachwyt nad obuwiem od tych lal...
Alessandra w lekko rudawym blondzie jest unikatowa - a że z moją ukochaną grzywką, więc nie dziwota, że i ona przyjechała do mnie...
i tak się wdzięcznie prezentowała na żywo - słodzio...
a tak już w "dyżurnym" cieniowanym topie podkreślającym jej jasne oczy...
Piękna ! Cudowna ^ ^
OdpowiedzUsuńJa na obecną chwilę szukam jakiejś brunetki z grzywką wśród MS, ale co jedną zobaczę to przepadam..
ha, piękna - dlatego przybyła do mnie, choć nie należę do
Usuńblondolubów :) a popatrz uważnie na me MS - może znajdziesz
niunię swych marzeń... jeśli akurat Ona będzie tą, którą chętnie
i bez żalu wyślę w inne ramiona...