♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
LALKA odwiedza Muzeum:
a) mityczne stworzenia
albo
b) niesamowite chińskie szpulki
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Landrynka i Carmella z Judith ♥
Sindusia też chce selfie z J.
białowłosa Yang i czarnowłosa Ying
z porcelanką, od której zaczęłam
zapraszać pod dach te kruche istoty
porcelanowa Judith ze SnapStar
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Jak tu kolorowo i wesoło. :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńSindy po reroocie wygląda ślicznie. Ja się jej do tej pory opierałam, ale nie wiem jak długo jeszcze zdołam :)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie Judith w stylu steam punk podoba mi się ogromnie, te gogle są po prostu genialne! W życiu bym nie pomyślała, że można na szydełku zrobic takie cudo! :):):)
Sindusia ma na sobie perukę od SnapStar - przybyła
Usuńdo mnie już oskubana z włosków, długo szukałam dla
Niej czegoś fajnego i cieszę się, że czarny pokręcony
wybór przypadł i Tobie do gustu :) lubię Sindusie ♥
na szydełku można wiele uskutecznić, ponoć niektórzy
nawet twierdzą, że można WSZYSTKO wyszydełkować :DDD
Zawsze się zachwycam tymi wszystkimi ubrankami <3 są cudowne :)
OdpowiedzUsuńcieszę się niezmiernie z tego, o Sady :)
UsuńInka, jak u Ciebie tłoczno i kolorowo!!! Porcelanowa panna skradła totalnie moje serce <3 pięknie wystylizowana lalka!!! Oczu oderwać nie mogę i wprost nie mogę uwierzyć, że porcelanka może być tak piękna ... ale co ja się dziwię, u Ciebie lalki zawsze piękne zadbane i wystylizowane!!
OdpowiedzUsuńOch skradła mi serducho ta rudowłosa panna, oj skradła!! <3
porcelanki potrafią zbajerować na całego :)
UsuńJudith była i zawsze pozostanie pierwsza,
a w rudościach rzeczywiście Jej dobrze, choć
wcześniej nawet mi nie przyszło na myśl, by
Ją zrudzić...
Śliczna ta Twoja Judith. Reszta też fajna, no i wszystkie tak kolorowo odziane. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję kolorowo w imieniu Judith i fajnej reszty, Sówko ♥
UsuńGenialne gogle! Przepraszam, że tak od końca, ale musiałam to powiedzieć :). Dziewczęta prześliczne, i te duże, i te małe... A do tego jak pięknie odziane! Ciemnowłosa Sindy jest fenomenalna.
OdpowiedzUsuńgogle powstały w kilku wersjach kolorystycznych,
Usuńco pokaże Barbra na porcelanowym blogu - bene
note w roli "szkiełek" występują oczyszczone z
napisów - opakowania po pigułkach :)
i masz rację, Sindusi naprawdę dobrze w czerni!!!
Prześliczne dzieła. Podziwiam i zazdroszczę talentu. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJudith jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńSindusią jestem oczarowana!
Całą resztę podziwiam!
Judith spąsowiała od stóp po
Usuńczubki swych uroczych uszek :)
Sindusia cieszy me oczy i serce,
bo zawsze lubiłam te laluchny i
chciałam mieć 1ą w lalkozbiorze
Zawsze podziwiam Twoje dzianinowe stroje dla lalek. Są takie kolorowe i radosne, że aż chce się oglądać i oglądać! Super laleczki!
OdpowiedzUsuńOleńko - barwami nastrajam
Usuńsiebie i Was, oczywiście :)
Ależ różnorodność! Ściegów, twarzy, fryzur :-)
OdpowiedzUsuń...ano... :)
UsuńUwielbiam Twoje plecionki, nitkowe dłubaninki :-) Ale te gogle to mnie rozłożyły na łopatki :D
OdpowiedzUsuńdziękuję, Ayu!
UsuńIneczko Droga, zaczęłam czytać Księgi Jakubowe, doprowadza do łez, a jednocześnie ma genialne spostrzeżenia. Gdy byłam w depresji, książka by mnie zabiła. Mam nadzieję,że już nie :-) uściski :-)
OdpowiedzUsuńja właśnie jestem teraz w niedobrym momencie
Usuńna czytanie choćby ciut smutnych, strasznych
czy dołujących lektur - odstresowywuję się
melancholijną komedią "Rancho" i klimatycznym
"The Frankestein Chronicles"
Sindusia rządzi :D
OdpowiedzUsuńmasz absolutną rację!!!
Usuń