współczesna nam Bona?
Czarna Donna ma?
zamiast śniadania u Tifaniego?
niekoniecznie nieśmiałe dziewczę?
Śnieżna Muza?
a może płomienne marzenie :
i na deser - femme fatale!
tak czy siak - dostałam te jaśniutkie mitenki
na wzór - dodziergałam czarne i uwierzcie
mi - na dekadę dość już mi tego wzoru!
trochę niczym lęgowe budki dla ptactwa
nie znaczy to wcale, że zniechęciłam się do
mitenek jako takich - lubię je nosić i rzecz
jasna - dziergam od kilku dni jak szalona!
kulisy sesji :)
świeżutka bo dzisiejsza - koralowa NOC
(jeszcze bez petitek nad palcami)
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Mitenki śliczne, a panna w nie odziana wygląda nieziemsko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ineczko.
ślicznie dziękuję,
Usuńpozdrawiam, Marzenko!
Super wykorzystałaś mitenki jako niecodzienny strój dla lalki. Uwierz lub nie, wcale nie skapowałam, że to nie próba renesansowego odzienia dla lalki. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, o Szara Sowo!
UsuńWidzę, że humor dopisuje ;-) :D
OdpowiedzUsuńano :)))
UsuńBiel i czerń mnie ostatnio prześladuje. W sposób miły na szczęście.Zamówiłam sobie nawet mydło inspirowane Wiedźmińska Yennefer. Czarno-białe oczywiście ;p
OdpowiedzUsuńnie ma to jak klasyka
Usuńpodsmaczona szaleństwem
Lalki w mitenkach wyglądają jak Alia w końcowych scenach filmu "Diuna" Davida Lyncha. :)
OdpowiedzUsuńha! muszę zatem obejrzeć film :)
UsuńSama nie wiem co wyszło lepiej - udziergane cuda w roli mitenek, czy lalkowych kreacji. :)
OdpowiedzUsuńja też :DDD
UsuńZabawę widzę miałaś przednią :)))
OdpowiedzUsuńjak najbardziej!!!
UsuńPiękne, sama bym takie chciała ^^ ale na lalkach tez świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńjestem fanką mitenek :)
UsuńMitenki na lalkach prezentują się rewelacyjnie! Bona jak nic!
OdpowiedzUsuńPoza tym podziwiam ułożenie dłoni tej ślicznotki :-)
Piesek musiał być zainteresowany, jak widać na zdjęciu :)))
ślicznotka od Nerchel -
Usuńprzełożona przez Nią na
ciałko od Wróżki - i choć
sztywne, wielce urokliwe :)
Nie wpadłam na to od razu, że to nie dla lalek...
OdpowiedzUsuńkontekst, perspektywa, sugestia...
UsuńPiękne
OdpowiedzUsuńpieknie dziękuję, Gosieńko!
UsuńFantastyczne mitenki :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcie czarno-białe famme fatale - jest po prostu mistrzowskie :)
Balbinko, niezmiernie miło mi,
Usuńże zauważyłaś famme fatale ♥
pierwsza lala wygląda w mitence hipnotyzująco :)
OdpowiedzUsuńLALA dziękuje :)
UsuńA ja się zastanawiałam, co ta Inka znowu wymyśliła:):):)
OdpowiedzUsuńa Inka tylko realizuje zamówienie :)
Usuń