- p-p-p-pop-prosz-sz-sz...
- na wikingów! tyś całkowicie zamarzł... tak być nie może!
zaraz coś ci wydziergam, zapraszam do mojego włóczkowa,
byś sobie wybrał cieplutkie i barwne miękkości...
- na wąsy mojej ciotuni! toż to cały sklep... aż ciężko się zdecydować...
- okey, opatul się mą kapotką, do serca przytul psa, na kolana weź kota...
- ooo, dostałam sms-a o rabacie na książki mojego ulubionego autora! sorry winetou, mróz nie mróz ale nie przegapię takiej okazji... druty w łapy i dziergaj rządek po rządku, aż wrócę...
parę filiżanek herbatki dalej....
- Marchewa? jak dodać kolejna włóczkę?
- podwójnym węzłem, mój ty nad wyraz dzielny żeglarzu, machaj wiosłami i powodzenia, niebawem się pojawię na twej wyspie...
- ale...
- coś nie tak? chyba zwierzaki nie przejęły kontroli nad motkami?
- ależ skąd ten pomysł? wszystko gra... bye...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz