niedziela, 17 lutego 2019

nitki, motki i kłębuszki


czasami włóczki mnie totalnie omotują! 


barwy i ich przenikanie uwiodły mnie... 


...ale w robótce rozczarowały na maksa! 

miało być jesiennie i pogodnie - 
jest rozwolnienie po brokułowej.
(nie poddam się i spruję - coś wymyślę!)


 dobrze, że choć RÓŻE spisały się na medal ♥ 
myślcie co chcecie o różowościach ale 
na nich przenigdy się nie zawiodłam! 



jednak nie samymi porażkami człowiek żyje!   



Zurineczce zachciało się ciepłej a lekkiej tęczy...


...a ja przecież lubuję się w parach ;P 



ha! taki inkowy ORIENT ♥  
(guziczki jeszcze nie kupione 
ale pętelki muszą być i basta!) 



w ramach lalkowej wymianki przybyło  
do mnie prawie 50centymetrów UROKU  




dziękuję, o MAGDO!!!!!!! 



pozazdrościłam Neytri białowłosej Pocahontas 
teraz mam taką swoją wersję indiańskiej Kidy   




nieoceniony pomocnik 
Frodzisław Bączysław 

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

do następnego lalkowego! 

30 komentarzy:

  1. Twoja srebrnowłosa panna z zadziorną fryzurką prezentuje się bardzo fajnie. Cieszę się, że mogłam zarazić Cię tą inspiracją :)
    A kolorowe włóczki fantastyczne, szczególnie te tęczowe odcienie, pięknie przechodzą kolory z jednego w drugi. Życzę kolejnych sukcesów i niekończącej się weny do dziergania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tęczowe wdzianko wyszło fantastycznie! Nie mogę się doczekać aż zobaczę je na właścicielce. :) Białowłosa Poca wygląda jak rockmanka. :D I nie przypuszczałam, że Frodo lubi sadzać tyłek na laptopie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Poca w takiej stylizacji wygląda świetnie! Sweterki tęczowe mnie zachwyciły, róża też a z tą brokułową to dowaliłaś na maxa :)))
    Frodo rządzi, jak widzę, skoro mu pupą pozwalasz leżeć na klawiaturze :)))
    Ale jest słodki, przyznaję :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mogłam Go przegonić
      bo był po odrobaczaniu
      i niemrawo dopominał się
      oceanu uczucia i pieszczot

      Usuń
  4. Tęczowe wdzianka świetne! Kolorowe włóczki i mnie urzekają, coś tam zawsze znajdę w pudełku i podłubię sobie.
    Panna Poca wygląda genialnie z tą fryzurą...
    Psina jednak skradła jak dla mnie cały post. Uroczy jest.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem pod wrażeniem twych prac, zazdroszczę talentu i cierpliwości... Ale sama wiesz, dla mnie zdjęcia Frodzisława zawsze są na pierwszym miejscu <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko Inka może być tak przewrotna, żeby na Dzień Kota psa do posta władować ;)
    Tęczowe włoczki cudnej urody, a sweterek dla Zuri coś pięknego. Za to osiwiała Pocahontas zrobiła na mnie przygnębiające wrażenie. Sama nie wiem dlaczego, ale jakoś tak mi chłodem od niej powiało. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a o tych kotach to myślałam przez kilka dni
      choć jeszczewtedy nie wiedziałam o Dniu Kota -
      Poca zdystansowana - bo jedyna takiego rodzaju...

      Usuń
  7. Przepiękne kolory i świetne wychodzą z nich sweterki!
    Frodo jest słodziutki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tęczwoe sweterki śliczne. A i ten rzekomo nieudany wcale taki nie jest. Wygląda jak labirynt😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. labirynt już zdemontowany
      powstała tęczowa "klepka"

      Usuń
  9. Czy trafiłam do magicznego, tęczowo-włóczkowego świata? :D sweterek jest prześliczny ^^ świetnie Ci idzie :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Frodzisław chyba jednoznacznie stwierdził "będzie już tego pisania "..... :):)

    OdpowiedzUsuń
  11. WOW! Jestem pod wrażeniem tęczy <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tęcza szuka Właściela/Właścicielki
      jakby co - podaj adres to znajdzie :)

      Usuń
  12. Kolorki przepiękne i robótki czarujące, nie dziwię się, że skradły Twoje serducho :)

    Panna lalkowa przesympatyczna, ale Psiosław rządzi i tak :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Psiosław aż jęczy z rozkoszy
      wszak Jego fanklub pęcznieje!

      Usuń
  13. Takich kolorów mi było trzeba. Dopieściły nie tylko wzrok ale i kubki smakowe :D
    Czyli ośliniłam się - mówiąc mniej poetycko :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne kolorki :-) Moja uwaga skupiła sie także na psiaku :-) Sympatyczny :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sweterki są obłędne! W takiej tęczy to czysta przyjemność paradować! Pięknie je zrobiłaś!
    Co do kolorów - ja tak miałam z cieniowanymi kordonkami. Zachłysnęłam się nimi, nakupiłam stertę i... Leżą. Nie wychodzi jakbym chciała, nie wiem co mam z nimi teraz zrobić. ;)
    Białowłosa panna urocza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieniowane kordonki bajerują w wersji
      sklepowej - ale to niepokorne nitkowe
      byty - trudno je ujarzmić, taaak...

      Usuń