fotka z cyklu "znajdź króliczka"
(podpowiedź - w bezpiecznej odległości od lisa) :
nieoczekiwanie dla mnie samej -
zauroczyłam się siedemnastkami!!!
dzisiaj pokażę Wam disnejkowy
pierwszy duet, jaki mnie nie tylko
zbajerował - ale i od razu ze mną
wrócił ze spotkania lalkowego :
Landrynka wielce odważna
przy drewnianym LISIE
Carmella równie dzika jak ten DZIK
Landrynka niczym SARNA
łypie na nas jednym okiem!
Carmella nie chciała zadeptać śniegu...
ŁOŚ naturalnej wielkości... czad!!!
Landrynka próbowała schować mi do torby KRÓLIKA, by go zabrać do domku :)
...siedemnastki przytuptały gołe i łyse,
ale przecież miałam kilka peruk...
ale przecież miałam kilka peruk...
...a nade wszystko - włóczki i druty :)
Landrynka Carmella
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Inko, pierwszy raz je widzę, co to za lalki? Nie chodzi mi o Elsę i Annę, ale o te Tween Scene. 17 cali to spore. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzara Sowo! to pannice od Roberta Tonnera -
Usuńte oraz inne nastki pokazałam na tonerkowym
blogu, wystarczy kliknąć w żółty napis, który
podkreśla się, gdy najeżdżasz myszką :)
spore - więc i uczucia i miejsca muszą mieć MOC!
Fajne, sympatyczne i sprytne te Twoje siedemnastki :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś z peruczkami a one z kolei ze zwierzętami w lasku!
Ostatnie zdjęcie z netu bardzo interesujące...
sprytne to ONE są z pewnością,
Usuńniczego nie podejrzewającego
lalkoluba (czyt. mnie)omotały
za pierwszym podejściem :)))
Aż zimno się robi patrząc na tą sesję, ale w takim pozytywnym sensie :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły bardzo pięknie i klimatycznie. Jednak to czarnobiałe zdjęcie najbardziej do mnie przemawia, lalki na nim przypominają mi dwa psotne chochlik... He he he ...
dokładnie, dwie psotnice,
Usuńrozgrzewające się w lesie :)
No proszę, jak się zmieniły dzięki Twoim zabiegom fryzjerskim i dziewiarskim. :)
OdpowiedzUsuńAnka w ciemnych krótkich włoskach wyglada bosko. :)
cieszę się, że spodobały Ci
Usuńsię efekty moich zabiegów -
Ance wybitnie dobrze taaak :)
Śliczne panny.
OdpowiedzUsuńPoncha Twojego autorstwa to prawdziwe dzieła sztuki. Podziwiam.
panny pokraśniały z zadowolenia!!!
UsuńHmmm... Trudno mi je sobie wyobrazić. Raczej muszę obejrzeć na żywo.
OdpowiedzUsuńOby tylko nikt nie ustrzelił dzika (!)i innej zwierzyny ;-)
na żywo obejrzeć musisz,
Usuńto nie ulega wątpliwości -
i dzicz i siedemnastki :)
Nawet nie wiedziałam, że gdzieś stoją takie zwierzaki.
OdpowiedzUsuńA panny mają rewelacyjne wdzianka w radosnych kolorach. :)
pętla autobusowa np. 523 Stare Bemowo
Usuńradosne kolory to podstawa udanej zimy!
Bardzo urokliwa sesja. Widać, że panny mają u Ciebie dobrze i zapewniasz im dużo rozrywek :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, dziękuję -
Usuńrozrywek to dopiero
będzie moc, jak już
dotrą wszystkie niunie,
które zapraszam... ♥
MIałam okazję zmacać i muszę przyznać, że wielce sympatyczne pannice :)
OdpowiedzUsuńmiło mi to czytać :)
UsuńSwietne zdjecia
OdpowiedzUsuńdziękuję, Gosieńko :)
UsuńNie dziwię się są przesłodkie :D pięknie je ubrałaś i śliczne włoski dobrałaś :) świetna sesja gdzie to toją te słodkie zwierzaki? :D
OdpowiedzUsuńsłodyczkami, jak sama rozumiesz,
Usuńmusiałam się zaopiekować i już!
metalowa dzicz w W-wie pętla
autobusowa np.523 Stare Bemowo
Zdecydowanie powinnaś ograniczyć wędrówki internetowe - same wirusy stamtąd przynosisz :):) :* Pannice świetnie wyglądają w nowym owłosieniu :)
OdpowiedzUsuńograniczam jak tylko mogę,
Usuńnaprawdę, ale cóż poradzę,
że i tak zawsze się coś do
mnie przypałęta?! :DDD
... nic :):) Musisz (musimy) z tym żyć i chorować zespołowo :)
Usuń"Siedemnastki"?
OdpowiedzUsuń17 cali Disney Doll ;P
UsuńŚwietna sesja. Musze swoje panny zabrać na zimowe foty, póki jest jeszcze śnieg
OdpowiedzUsuńdziękuję, Eleno!
Usuńakurat teraz nastąpił
powrót zimowych opadów :)