moje panienki są wygodne - jeśli nie muszą,
nie opuszczają domu - ale na spotkanie
z chłopem zawsze znajdą czas i ochotę :)))
kawiarnia Green Caffe Nero z mięciutkimi
poduchami i klimatyczną jak z latarni lampą
była świadkiem spotkania dwóch światów :
niezrozumiałych przez wielu integritek
białowłosa Kyori zachwyciła nie tylko Nanę :)
rudowłose kusiły nie tylko lokami :)
Akira rozkręcał się powolutku...
Adelka i Kyori oswajały mena bjd
na chwilkę wrodzona nieśmiałość
znowu dała o sobie znać...
gdy atak paniki rozwiał się niczym
aromat cappuccino w kawiarni -
Akira rozluźnił się nieco...
nawet dał się namówić na tete-a-tete z Rudą,
tyle, że Ona nie wiedziała, dokąd mają się udać...
donośne marudzenie Rudej zwabiło resztę panienek
i to przesądziło o dalszych losach
tego mieszanego towarzystwa -
dziewczęta rzuciły się na chłopa
jak wygłodniałe lwice!
wiele słońc - jeden Akira :)
znowu dała o sobie znać...
aromat cappuccino w kawiarni -
Akira rozluźnił się nieco...
tyle, że Ona nie wiedziała, dokąd mają się udać...
tego mieszanego towarzystwa -
dziewczęta rzuciły się na chłopa
jak wygłodniałe lwice!
chwalę się piękną ozdobą od Nany -
w technice decoupage'u uczynioną
(minimum 5 warstw lakieru)
pożegnanie z mężczyzną :
papatki zakokardkowany!
w technice decoupage'u uczynioną
(minimum 5 warstw lakieru)
papatki zakokardkowany!
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
kulisy (poniższe fotki autorstwa Nany) :
na mej szyi zawisnął naszyjnik od Nany :
opalizujące kule na szafirowej tasiemce :)
Nano! - wielkie DZIĘKI za wszystko!!!
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
do następnego lalkowego!
Fajne ujęcia, fajne lale, fajny Akira, więc... to musiało być fajne spotkanko :-)
OdpowiedzUsuńi było FAJNIE :)
UsuńJuż pisałam u Nany, że było wesoło, te zdjęcia tylko to potwierdzają. :)
OdpowiedzUsuńrozśmieszałam Nanę
Usuńswymi pomysłami :)
Super zdjęcia, Akira panienki w otoczeniu jest niesamowite! Kto jest wspaniałe rude kręcone? Ona jest piękna! :-)
OdpowiedzUsuńruda to nieznana mi lalka...
UsuńSuper spotkanie i bardzo fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdzięki, BB :)))
UsuńSprawozdanie ze spotkania szczegółowe i wciągające. Oglądałam i czytałam z ogromnym zainteresowaniem!
OdpowiedzUsuńKiedyś i ja do stolicy pojadę na lalkowe spotkanie...
niezmiernie miło mi to czytać -
Usuńa na lalkowisko oczywiście
zapraszam z całego serca!
Super spotkanie. Tylko men wyglądał na spłoszonego taką ilością płci pięknej. :)
OdpowiedzUsuńten men to melancholijna istotka jest...
UsuńRuda z wielką burzą loków to co to za panna? :)
OdpowiedzUsuńno właśnie nadal nie wiem -
Usuńnie mogłam znaleźć w necie
przykładu tego moldu, więc
i nazwy tym bardziej... :/
To ja dziękuję za cudne dzierganki. :)
OdpowiedzUsuńTakie szalone spotkania zdecydowanie poprawiają humor.
w tym szaleństwie jest metoda -
Usuńzatem nie żałujmy go sobie :D
Oj, działo się i to sporo! Fajne takie spotkanie... Właścicielki poplotkują a gromadka się zaprzyjaźni :)))
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
Pozdrawiam Cię serdecznie!
dziękuję i ściskam gorąco ♥
UsuńNo proszę, to u żywiczaków też kit przytrzymuje gałki oczne, tak samo jak u Delilah. Fajna bluza :)
OdpowiedzUsuń...czyli warto było fotnąć
Usuńniezgłębioną głębię mena...
Ale musiało być fajnie. Men widać spłoszony taką ilością dam. Ale, ale. Czy jednym ze zdjęć chciałaś udowodnić małość lub nawet brak męskiego mózgu 😁?
OdpowiedzUsuńakurat ten men nadrabiał wszelkie
Usuńbraki nadmiarem wrażliwości :)))
😁
UsuńSpotykasz się z facetem w kawiarni , a on zdejmuje z głowy perukę razem z dekielkiem !!! :O
OdpowiedzUsuńWspaniałe spotkanie , żałuję że nie dotarłam :/
Kasieńko!
Usuńnic straconego!
jeszcze się uda!
ale go baby oblazły :)
OdpowiedzUsuńbez litości!!!
Usuń