poniedziałek, 25 maja 2015

podróż w głąb filcowej krainy


nie mogłam się powstrzymać, by nie pobawić się :) 
elementy wycięte na sukienkę do sesji paramoda - 
najsamprzód jednak trochę eksperymentów 
aranżacyjnych - tak, by mej lagunce było miło :)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


 

 

kolejną razą - sukienka z alg i glonów - 
czy jak kto woli - z wodorostów :)


sobota, 23 maja 2015

paramoda - Martyna


lalka z niepełnosprawną rączką również chce być modna - 
i od dziś - moje 3 lagunki wystąpią w roli modelek w jakiś 
sposób odmiennych a jednakowoż nadal pięknych - 

na pierwszy ogień ciut nieśmiało wkracza 1-a lagunka, 
którą dostałam od koleżanki Córki - na pamiątkę zaś  
jakże hojnej nastolatki nazwana została - Martyną

Martyna nie może manewrować swą prawą łapką jak 
inne potworzyce - Jej dysfunkcja zatem wpisuje 
się w ideologię paramody - mody bez granic :D


 

 

  

tutaj skojarzyła mi się z dawną Madonną z teledysku ;D

 

 

 

 

 

 

 

  

 

 

 kreacja poczyniona z arkuszy filcu (?)